PKM Gliwice / KZK GOP

Kwarek

Na początek także pomarudzę i przyczepię się do użytego w artykule sformułowania "Jako pierwszym udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć" - no i? Brakuje mi tu trochę komentarza "mój komentarz jest pierwszy!" pod artykułem. Wink

A poza tym na WPK ta informacja pojawiła się w środę, więc pierwsi na pewno nie byli. Wink

Do meritum - krótkie się na pewno przydadzą, bo mieli chyba ostatnio mały pogrom BN-ów - co chwila na WPK pojawiały się informacje o wozach wysokich zamiast niskich, a na A4 przegubowcach zamiast krótkich (strategiczna linia... Wink

)
I też mam nadzieję, że 15-metrowych nie kupią, bo nie cierpię tego typu taboru, szczególnie w realiach KZK GOP, gdzie zastępuje on pojemniejsze przegubowce.

infogliwice · Gość

co do info o autobusach, to dziś sam prezes Szary podał nam informację o 11-metrowych i 15-metrowych, mam nagrane, mogę puścic Smile

co do lwa - to nie jest żadna wtopa, tylko rzeczniczka MZUK powiedziała nam, że lew pojawi się w kwietniu, a dzień później stwierdzili, że skoro jest ładna pogoda, to dadzą go już teraz... na to nic nie poradzimy Smile

pozdrawiamy

m966

Długie na A4 to raczej realizacja zapowiedzi Szarego, niż problemy taborowe. W przypadku problemów nie mieli do tej pory zahamowań, żeby puszczać na A4 wysokie.

Co do planowanego przetargu, to wszyscy dobrzewiemy, że prezes Szary czasami mówi różne rzeczy, z których nic nie wynika. Żaden szanujący się producent nie produkuje dziś 11-metrowych autobusów i dla gliwickiego PKMu nikt raczej nie opracuje nowej konstrukcji. 15-metrowce możnaby zrzucić na karb oszczędności, ale skoro "spółka jest w dobrej kondycji" to nie sądzę.

kaspric

Swego czasu Szary mówił o tym, że będą kolejne używane - ciekawe, czy w końcu coś z tego wyjdzie.

m966

Może te 15- i 11-metrowe? Innego wytłumaczenia, niż zakup takich właśnie używek nie widzę.

senet

m996 Mercedes i Scania mają w swojej ofercie autobusy 10,5 metrowe. Czy to znaczy że nie są szanującymi się producentami?
Jeśli chodzi o 11 metrowce to dziwne że Szary chce nagle takiej długości. No chyba że ma już jakieś upatrzone. Natomiast 15 metrowe mają sens. KZK będzie i tak płacić jak za CN a autobusy są tańsze w zakupie od przegubów i w eksploatacji też pewnie są tańsze.

kwachu89

Dochodzi jeszcze tylko kwestia linii na których można takowy tabor wykorzystać... Szary narzekał strasznie że 15 nie pasują do Gliwic... ZTCP longery były idealnie na 57 ale z wiadomych przyczyn nie będą tam jeździć...

m966

senet

Pewnie by się znalazły takie linie gdzie poza szczytem taki tabor by starczał a i weekendy też by się nadawał na niektóre linie. Oczywiście mówimy o zakupie paru sztuk a nie o modelu który lansował PKM Sosnowiec czyli zamianie przegubów na deskorolki.
Z tego co pamiętam to Szary bardziej narzekał że deskorolki są mało zwrotne i kierowcy mają problem w ruchu miejskim. No ale pare lat minęło i może się przekonali do nich.

m966

Wracając jeszcze do 10-metrowcow. Parę mogłoby się przydać. To jest idealny rozmiar na różne krzaki typu 93 czy 202.

senet

m966 czyli co 50cm określa czy producent jest szanowany czy nie?
A tak poważnie to PKM i tak w przetargu nie może napisać że chce akurat 11 metrowe bo zaraz producenci oprotestują, żę jest robiony pod konkretnego producenta.

"Przedmiotem zamówienia jest dostawa loco PKM, Sp. z o. o. w Gliwicach 10 sztuk fabrycznie nowych
niskopodłogowych przegubowych autobusów komunikacji miejskiej jednej marki i jednego typu o długości
całkowitej w przedziale 17,50 do 18,75 m"

To z SIWZ z ostatniego przetargu

Qwe

Ja deskorolki np. widzę tylko na jakiejś lokalnej linii o częstym takcie - a jedyna taka, jaką mniej więcej znam i widuję to 81 - tam rzeczywiście jeździ chyba większość "naszych" SU15. Np. na 57 jak zrobili 2xCN + 3xBN (tak jak jest teraz), gdzie te CNy to deskorolki to jest lipton. PKM, jak miał ten model, zaczął posyłać przeguby, a po wniosku prezia (na 5xCN) też już tylko posłał 5xprzegub. Deskorola to za mało - nie mówiąc już o tym, że te świetne MAZy na 57 mają 14,5m : P

pzdr

Kwarek

Nie no, w sensownie organizowanej komunikacji miejsce na deskorolki jak najbardziej istnieje - właśnie tam gdzie krótki to za mało, a przegub za dużo. Np. na A4 byłyby chyba w sam raz na szczyt. Tylko, że dla KZK jest to chyba wszystko jedno, więc przewoźnik może zaoszczędzić na pasażerach.
Tak samo przydatne są różne autobusy krótsze - tak jak Mieszko pisze - na takie 93, albo na jakieś nocki. Tylko rozplanowanie taboru znowu powinno być zadaniem KZK, a nie PKM-u. Potem dochodzi do absurdów jak w Katowicach, że jeden krótki autobus lotniskowy ląduje czasem z rezerwy na normalnych liniach. Już nie mówiąc poglądach Sosnowca na autobusy przegubowe. Wink

Ja osobiście nie cierpię deskorolek z powodu, że jestem pasażerem głównie stojącym. Taki niskopodłogowy piętnastometrowiec miejsca dla stojących ma praktycznie tyle samo, co krótki. Jak wejdzie ktoś z wózkiem, to już nie ma gdzie stać, bo się blokuje przejście. W przegubowcach zawsze jest jeszcze przegub lub czasem druga "rzeźnia" z tyłu, więc przez to jest bardziej pojemny i przyjaźniejszy dla tego typu pasażerów.

wix

^^choć akurat w naszych deskorolkach od Solarisa rzeźnia jest olbrzymia, więc jeszcze się to jakoś sprawdza Wink

infogliwice · Gość

Sprawa wyjaśniona, przejęzyczenie Smile

12 i 15-metrowe będą Smile