Autor Wiadomość
ellilamas
PostWysłany: Śro 8:27, 18 Lut 2015    Temat postu:

Ciężko ocenić, a masz jakieś porównanie z innymi opracowaniami tego typu?
m966
PostWysłany: Wto 13:06, 17 Lut 2015    Temat postu:

Strasznie dużą kasę miasto wyłożyło na tę koncepcję moim zdaniem.
ellilamas
PostWysłany: Wto 11:30, 17 Lut 2015    Temat postu:

Lokalne media podają informacje na temat planowanego wdrożenia tej koncepcji. http://dzisiajwgliwicach.pl/aktualnosci/item/3667-holenderskie-trasy-rowerowe-wzorem-dla-w%C5%82adz-gliwic-projekty-s%C4%85-ju%C5%BC-gotowe
proso2
PostWysłany: Wto 6:32, 06 Maj 2014    Temat postu:

Zapraszam do zapoznania się z koncepcją na stronie UM
http://bip.gliwice.eu/strona=10654
proso2
PostWysłany: Nie 23:32, 09 Lut 2014    Temat postu:

Koncepcję zlecał Wydział Inwestycji i Remontów - to on jest jej dysponentem. Sądzę, że można obejrzeć tam wersję papierową.
KwiateK
PostWysłany: Nie 18:34, 09 Lut 2014    Temat postu:

Czy można gdzieś zapoznać się z tą koncepcją infrastruktury rowerowej?
proso2
PostWysłany: Pią 16:03, 07 Lut 2014    Temat postu:

Koncepcja, to dopiero początek. Koncepcja jest nie byle jaka, bo zrobiona zgodnie z podręcznikiem. W oparciu o nią Urząd dostał receptę, co zrobić, aby było lepiej. Teraz wszystko zależy od "pacjenta", czy skorzysta z tej recepty.
Stworzenie dobrej infrastruktury zależy od kilku wydziałów Urzędu i zarządów. Sprawne działanie wymaga powołania koordynatora, a jak na razie nie słyszałem, aby w Gliwicach ktoś proponował utworzyć takie stanowisko zwane potocznie "oficerem rowerowym". W promieniu 100 km od Gliwic jest tylko dwóch takich oficerów: w Dąbrowie Górniczej i Opolu.
W skrócie taki oficer podpowiada, co kto ma zrobić, żeby nie zabrakło jakiegoś istotnego ogniwa infrastruktury rowerowej i zarazem pilnuyje, aby ktoś nie zrobił czegoś sprzecznego, co mogłoby uniemożliwić jej stworzenie.
kaspric
PostWysłany: Pią 0:05, 07 Lut 2014    Temat postu:

Zmierza ku lepszemu?
proso2
PostWysłany: Czw 23:12, 06 Lut 2014    Temat postu:

Jakoś ostatnio nie ma chętnych do dyskutowania o sprawach rowerowych.
Zgodnie z umową Inkom oddał w Urzędzie Miejskim gotową koncepcję infrastruktury rowerowej. Trudno opisać ja w skrócie. W sumie zaproponowano ponad 300 km tras rowerowych z podziałem na trasy główne - regionalne (120 km), drugorzędne - międzydzielnicowe (kolejne 120 km) i trzeciorzędne (60 km). Koncepcja nie wyklucza tworzenia kolejnych połączeń o znaczeniu lokalnym. W zależności od potrzeb i możliwości trasy powinny prowadzić drogami dla rowerów, ciągami pieszo-rowerowymi, pasami ruchu na jezdni lub jezdniami bocznych ulic, alejkami parkowymi, drogami gospodarczymi - polnymi, leśnymi lub np. technicznymi autostrad i obwodnic. Sporządzenie koncepcji poprzedziła ankietyzacja mieszkańców Gliwic, niekoniecznie rowerzystów. Zdaniem sporej części ankietowanych mogliby przesiąść się na rowery, gdyby była do dyspozycji odpowiednia infrastruktura - przyjazna na co dzień, a nie tylko do rekreacji w weekendy. W wielu miejscach stworzenie takiej infrastruktury będzie wymagało zmiany planów zagospodarowania terenu - poszerzenia pasów drogowych lub wydzielenia nowych pasów tylko pod drogi dla rowerów. Nie zapomniano również o parkowaniu, wytypowując miejsca, gdzie powinny się znaleźć w pierwszej kolejności.

Niezależnie od tej koncepcji ponad rok temu powstała Gliwicka Rada Rowerowa - działający przy GCOP-ie zespół złożony z przedstawicieli organizacji, które zajmują się m.in. działalnością na rzecz rozwoju użytkowania roweru. Od niedawna GRR ma swoją stronę internetową http://www.grr.org.pl/ M.in. to właśnie organizacje zrzeszone w tej radzie zaopiniowały pozytywnie koncepcję opracowaną przez Inkom.

Co dalej? Opracowane zostały również standardy, jakie powinny być stosowane przy projektowaniu i wykonawstwie infrastruktury rowerowej. Koncepcja i standardy powinny zostać zatwierdzone przez Radę Miejską, a następnie sukcesywnie realizowane, przynajmniej w formie rezerwy terenu, aby po pozyskaniu środków nie okazało się, że w miejscu planowanych dróg dla rowerów zostało wybudowane co innego.
proso2
PostWysłany: Pią 20:19, 12 Lip 2013    Temat postu:

111
proso2
PostWysłany: Pon 23:05, 27 Maj 2013    Temat postu:

Potencjalny zwycięzca jest jeden, bo nie było więcej ofert. Wydaje mi się, że projektant chętnie uwzględni uwagi rowerzystów, a największym problemem będzie to, aby instytucje uzgadniające koncepcję nie popsuły jej swoimi własnymi uwagami.
lieto
PostWysłany: Pon 9:16, 27 Maj 2013    Temat postu:

Zanim pojawi się zwycięzca, może zrobi ktoś listę tematów jakie chcemy konsultować, pomysły itd ? Strona internetowa lub osobny wątek z tym zagadnieniu ? Wydaje mi się, że jest w końcu szansa aby mieć wpływ i wywalczyć o normalność w gliwickiej sieci dróg rowerowych w przyszłości.

artykuł:
http://www.24gliwice.pl/wiadomosci/?p=51224
proso2
PostWysłany: Czw 15:41, 16 Maj 2013    Temat postu:

W końcu po trzech latach zwłoki Urząd Miejski własnie ogłosił przetarg na koncepcję sieci dróg rowerowych. http://bip.gliwice.eu/przetargi/zamowienia_publiczne_urzedu_miejskiego,3401,,
Lepiej późno niż wcale.
Warunki też są wzięte z sufitu. Oferent ma wykazać się, że w ostatnich trzech latach zrobił dwie podobne koncepcje. Rzecz w tym, że na Śląsku w tym czasie były wykonane w ogóle dwie koncepcje, w tym jedna przez studenta jako praca przejściowa, a druga jako część większej koncepcji transportowej. W warunkach przetargu najwięcej miejsca zajmują opisy, co wolno Urzędowi, a wolno prawie wszystko, za co musi zapłacić oferent i za co zostanie ukarany. Zupełnym kuriozum jest stwierdzenie, że za jeden błąd wykonawcy zostanie potrącone 5 % wynagrodzenia, a jest pewne, że nie da się zrobić opracowania bezbłędnego. Sprawy merytoryczne zlecanej dokumentacji, to już przysłowiowa betka.
proso2
PostWysłany: Pon 15:10, 18 Lut 2013    Temat postu:

Z jednej strony Starostwo Powiatowe niszczy projekt oznakowania, wydając decyzje, które bezsensownie psują mój projekt tras rowerowych, a z drugiej strony mają czasem jakies rozsądne przebłyski i starają się go poprawić, namawiając sąsiadów do przedłużenia wykonanych odcinków tras rowerowych. Tym razem natrafili na bałagan w Urzędzie Miejskim w Gliwicach, w którym jak zwykle nie wie prawica co czyni lewica. Pisma, na które Klub Znakarzy odpowiada, znajdują się pod adresem http://www.slideshare.net/proso2/star-gliwdottr16, a odpowiedź Klubu Znakarzy znajduje się pod adresem http://www.slideshare.net/proso2/st-z-gliw13031.
proso2
PostWysłany: Pią 13:38, 15 Lut 2013    Temat postu: drogi dla rowerów to szajs

Urząd Miejski ogłosił właśnie przetarg na remonty chodników i dróg dla rowerów. Dokumentacja przetargowa w ogóle nie przewiduje wykonania nawierzchni dróg dla rowerów z asfaltu, ani też innych nawierzchni niż betonowa kostka na piaseczku, która zaraz po remoncie zacznie "pływać". W sumie jeden wielki szajs. Byle taniej, byle odbębnić, że coś się zrobiło w temacie. Czy w Urzędzie w ogóle pracuje ktoś, kto reprezentuje jakiś przyzwoity poziom, żeby ogłosić sensownie taki przetarg?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group