Co warto odtworzyć, odbudować?

kaspric

Mamy mały sezon ogórkowy (jak zawsze w zimie), więc, żeby nam forum nie zamarło, zainspirowany [link widoczny dla zalogowanych] proponuję taki lekki temat (może kiedyś przerodzi się w cos konkretniejszego) - dyskusję o tym, co w Gliwicach warto byłoby odtworzyć.
Chciałbym, by nie skupić się tylko na odbudowie - bo po prawdzie mało chyba mamy budynków, które możnaby odbudować. W Gliwicach przede wszystkim ważne byłoby odtworzenie detali niektórych budynków, przebudowa do stanu pierwotnego.

Zacznę od tego, czego moim zdaniem nie należy odbudowywać

- [link widoczny dla zalogowanych] - chyba każdy, kto dowiaduje się, co stało na pl. Mickiewicza, myśli "trzeba to odbudować". Nie trzeba i nie powinno się - gdyby stało, byłoby ok. Ale budynku nie ma, a nie ma takich walorów architektonicznych (poza tym jest mały) i przede wszystkim urbanistycznych, bo go odbudować. Powiem więcej - aktualna urbanistyka tego miejsca - z dużym placem - jest dużo lepsza, niż przedwojenna. IMO pl. Mickiewicza w perspektywie kilkudziesięciu lat może się stać czymś w rodzaju drugiego rynku miasta.

- [url]=http://images30.fotosik.pl/1/0eabc2d6c6c80b4a.jpgkamienice wzdłuż ulicy Dworcowej[/url]- podobna sytuacja, jak z Capitolem. Patrząc na stare zdjęcia mam żal, że te kamienice nie istnieją (tym bardziej, że wojnę przetrwały...). To było typowe przedmieście, które swoim charakterem optycznie powiększałoby Stare Miasto. Ale niestety - to se ne vrati. Ówczesna zabudowa nie pasuje do dzisiejszej (choćby Qubus) oraz charakteru ulicy (głównej ulicy miejskiej). Poza tym - nie każda kamienica jest wartościowa tylko dlatego, bo ma ornamenty. Tam nie było szczególnych kamienic i nie ma co do nich wracać.
Natomiast w tym miejscu zdecydowanie byłbym za pewnym odtworzeniem urbanistyki, szczególnie namiastki placu przy wylocie ul. Dolnych Wałów - ale wszystko nowoczesną zabudową.

A teraz do odtworzenia.
Póki co skupię się na odtworzeniach detali. Otóż - co was może zdziwić - barbarzyńskie kucie ornamentów to wcale nie jest domena tylko czasów PRL. Niektóre kamienice zmieniły wygląd jeszcze przed wojną. Szkoda, że w Gliwicach nie skupiono się na budowie nowych modernistycznych kamienic (jak np w Katowicach), tylko "unowocześniano" stare.
Zacznę od ul. Zwycięstwa (w późniejszych postach mam nadzieję rozwiniemy temat).
Do sprawdzenia lokalizacji (jakbyście nie znali) najlepiej używać mapy z UM (można wpisać adres)

- Zwycięstwa 10- do odtworzenia przedwojenny detal fasady. Niby niewiele, ale zupełnie inaczej to wygląda.

- Zycięstwa 57,59,61,63 - jeden z priorytetów IMO! Zwłaszcza kamienica narożna była bardzo "w stylu Zwycięstwa" (podobno wieżyczki i balkony na Zwycięstwa to to, czego mieszkańcy GOPu najbardziej Zwycięstwa zazdroszczą). A teraz wszystkie te kamienice, odrapane z pierwotnych ornamentów, po prostu straszą. Tym bardziej, że są wysokie - pomyślcie o ich majestacie. Tu naprawdę nie trzeba wiele, bo bryła budynków jest zachowana.

Natomiast nie odtwarzałbym kamienic narożnych na Zwycięstwa i Boh Getta. Ta wieżyczka przy Biprohucie wyglądałaby kuriozalnie - tam przydałaby się nowoczesna zabudowa, ale trzymająca pierzeję Zwycięstwa (nie jak dzisiaj). Stosunek tutaj mam taki - jeśli przyjdzie inwestor i będzie chciał odtworzyć, będę się cieszyć, ale nie mam w tym względzie specjalnych uczuć i oczekiwań.

- Zwycięstwa 21, czyli Urząd Miejski. Budynek nie był może jakiś super zachwycający. Ale jest po prostu prawdziwym miejskim gmachem, ratuje go jego wielkość. Dlatego szkoda, że nie możemy się szczycić jego architekturą. Gdyby został zbudowany w obecnej formie, uważałbym go za naprawdę dobry budynek. Problem w tym, że po prostu wiemy, jak wyglądał i jak był majestatyczny. To była perła Górnego Śląska i powinna wrócić do swojej świetności. Okazją byłaby wyprowadzka UM do nowego gmachu (za 5 lat?) i może np powrót do funkcji hotelowej? Pięknie by było, gdyby inwestor zadbał o powrót do historycznej formy. O ile oczywiście obecny budynek jest przebudową po spaleniu (najprawdopodobniej tak) i zgadzają się rozkłady stropów etc.

- Zwycięstwa 3,5 - przykład barbażyństwa jeszcze sprzed wojny. W miejskich kamienicach skuto ornamenty, balkony, tylko po to, by były "nowoczesne". A zamiast nowoczesne, stały się po prostu koszmarkami. Przypomina to trochę dzisiejsze dodawanie skosnych dachów do modernistycznych budowli, czy też unowocześnianie budowli z PRL na siłę (dla mnie Biprohut).
Kamienica po lewej:

[link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] widoczny fragment drugiej kamienicy.

Jeśli chodzi o Zwycięstwa to mam jeszcze mieszane uczucia co do dwóch obiektów:

[link widoczny dla zalogowanych] - niektórzy tęsknią za kamienicami, które tam wcześniej stały. Były one jednak mało okazałe (chyba najmniej w pierzei) i niższe, niż pozostałe. Poza tym, obecny budynek nie jest zły (to jeden z lepszych przykładów Socrealu w Gl), natomiast przydałby mu się miejski lifting - po pierwsze ujednolicenie przyziemia. Po drugie po modernizacji jest zbyt pstrokaty (czemu tyle kolorów?) i reklamy są na nim bez składu i ładu. Pięknie wyglądałby w całości obity piaskowcem - mam nadzieję, że się kiedyś tego doczekamy Smile

- Zwycięstwa 46 - tu mam bardzo mieszane uczucia. Podobny przedwojenny przykład jak 2 wcześniej - chciano "unowocześnić" budynek, nie do końca wyszło. Naprawdę świetny jest motyw z podświetlaną elewacją (szkoda tylko, że teraz jej nie podświetlają...), z drugiej reszta kamienicy ma więcej wspólnego z odrapaną kamienicą, niż z modernizmem. Co prawda wcześniej nie było to nic wyjątkowego, ale też nie była to byle niska kamienica. Zresztą zobaczcie metamorfozę:

Aczkolwiek chyba nie potrafię sobie wyobrazić Zwycięstwa bez tego podświetlanego narożnika. Jedyne, na co mógłbym się zgodzić, to "przeniesienie fasady" do jakiegoś nowego, narożnego budynku (a właściwie to po prostu części narożnikowej) stylizowanego na przedwojenny modernizm. Ale to Sci Fi i wisi mi szczerze mówiąc.

Na tym bym zakończył Zwycięstwa, zapraszam do pisania Very Happy

zdjęcia z forum.zamekgliwice.pl

kaspric

Aha, zapomniałem o jeszcze jednej waznej kamienicy - czyli kamienica w pierzei dawnegbo Teatru Victoria - piękna, obdarta z ornamentów. Ona razem z całym teatrem powinna być odtworzona w pierwotnym kształcie.

glewitz · Wysłany: Czw 22:59, 26 Mar 2009 Temat postu:

Co do tetru Victoria to mi się osobiście nie za bardzo podoba obecny plan modernizacji, ten ze szklaną granicą pośrodku. Jakoś to do mnie nie przemawia. A gdyby tak cały kompleks przywrócić pierwotnej formie... ach marzenia. Budynek Vattenfalla mi sie zawsze strasznie podobał, ale logo GZE jakoś lepiej wyglądało na tym narożu (może gdyby w podobnej formie było logo Vatenfall byłbym bardziej zadowolony). UM- tu powrót do poprzedniej formy byłby czymś genialnym. Do reszty się nie wypowiadam, bo tak dawno nie byłem w Gliwicach, że już nie pamiętam jak te kamienice obecnie wyglądają.
P.S. A co sądzisz o ewentualnym wzniesieniu powtórnym synagogi na pl. Mącznym/ Inwaliów ??

kaspric · Wysłany: Czw 23:30, 26 Mar 2009 Temat postu:

Chyba nikomu plan dot. Victorii się nie podoba...

Co do synagogi - pytanie, co miałoby się w niej mieścić? Jeżeli znalazłoby się jakiś ciekawe przeznaczenie, to nie widzę lepszego wyjścia dla tego miejsca. Synagoga to IMO 1 budynek na liście do odbudowy. I właściwie tu sie kończy ta lista Wink

Ewentualnie mury miejskie + biała brama, ale tylko w wypadku, gdyby była wiarygodna dokumentacja.
No i założenie K.Kłodnickiego częściowo, jeśli by się dało.

glewitz · Wysłany: Czw 23:45, 26 Mar 2009 Temat postu:

najlepiej gdyby w synagodze mieściła się... synagoga, ale na to jest za mała gmina żydowska. Co poza nią? Funkcje muzealne otrzymał Dom przedpogrzebowy, więc właściwie teraz uświadomiłem sobie, że byłoby trudno znaleźć odpowiednią funkcję, ale odbudowa to byłoby coś (szkoda, że tak samo dla siebie). Z Kłodnickim z uwagi na DTŚ to chyba nie ma już szans, choć osobiście powiem, ze mi się bardzo podobała koncepcja przedstawiona w którymś z tematów z wielkim zbiornikiem wodnym nad tunelem DTŚki :] to byłoby coś. Co do Białej Bramy, to nie wiem gdzie dałoby się ja wcisnąć, a nawet jeśli by dano, to myślę, że nie wyglądałaby efektownie. Co do murów miejskich, to myślę, że na razie najlepiej byłoby wyeksponować i zachować pozostałe jeszcze szczątki (co na szczęście w przypadku niektórych skrawków na szczęście się udało). Odbudować można by jeszcze kamienice na Wieczorka, na miejscu których jest obecnie, jeśli się nie mylę, żółty, blaszany SuperSam -.-

kaspric · Wysłany: Pią 0:34, 27 Mar 2009 Temat postu:

Nie wiadomo też, na co zgodziłaby się Gmina Żydowska. Może nie byłoby problemu, gdyby w takim budynku mieściła się żydowska restauracja? Albo na przykład galeria sztuki? Ale budynek miał bardzo duży wpływ na urbanistykę i charakter Starego Miasta, przyznam szczerze, że jeśli któregoś budynku mi brakuje w mieście, to właście synagogi. Tym bardziej, że był to budynek dodający miastu "starszego" klimatu, tj nie żaden neostyl, tylko XVIII czy XIX wieczny budynek, trochę jak na krakowskim Kazimierzu.

Co do bramy - są różne szkoły konserwacji. Jest też taka, która promuje odbudowę nawet nie znając do końca wyglądu danych obiektów - ponieważ równie ważnym elementem jest urbanistyka, którą się odtwarza. Jesli chodzi o Białą Bramę, IMO świetnie domknęłaby starówkę od strony ruchliwej Dworcowej. Całość wkomponowana w ciąg kamienic sprawiałaby podobne wrażenie, jak ta lublińska brama [link widoczny dla zalogowanych]
Podobnie z murami - oczywiście najpierw trzeba zadbać o to, co istnieje. Oczywiście, odtworzone mury byłyby trochę makietą, ale zacząłem ostatnio podchodzić do tego bardziej liberalnie. W wypadku miasta, które nei żyje z turystyki i zabytków, ważniejsze jest odtworzenie pewnego klimatu (oczywiście jeśli ma uzasadnienie historyczne), niż sam fakt, czy coś jest oryginalne, czy nie. I tam, gdzie jest miejsce, IMO możnaby odtworzyć mury, w które możnaby też wkomponować budynki - np te pawilony przy Basztowej.
Co do Wieczorka - ładna była ta kamienica, ale chyba nie jakaś znacząca.
DTŚ - to był mój plan tak w ogóle Wink

glewitz · Wysłany: Pią 10:57, 27 Mar 2009 Temat postu:

k.kowalski

mam pytanie. jak wygladala kamienia narozna na zwyciestwa/dworcowa gdzie mamy teraz piekna dziure?

kaspric

Kurde, trzeba przyznać, że Akademia Polonijna to był kiedyś niezły budynek... szkoda, że nikt nie myśli o odtworzeniu detali (podobnie w tym następnym)

k.kowalski

dokladnie. ta ulica byla taka miejska

megaziom

Pierwszy raz widze ta fotografie . Niestety JPII jest cala obskubana ,ale my tu marzymy o przywroceniu detali ,a tymczasem w miescie jest kupa kamienic nie obskubanych ,ktore nie moga sie doczekac remontu - na Wieczorka jest przeciez podobna kamienica do tej po lewej od AP .

Widzialem ,ze we Wroclawiu przywracaja dawny wyglad niektorych kamienic .Znacie moze jakies inne przyklady, najlepiej z okolic ?

ellilamas

Mi się nie wyświetla!

michal · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Proszę

kaspric

Megaziom -> Starostwo Powiatowe w Gliwicach Wink

megaziom

Zapomnialem Very Happy

Choc marne to pocieszenie , starostwo to budynek administracji i na taki pewnie latwiej pozyskac kase . Pojedyncze obskubane kamienice raczej takiej szansy nie maja . Mnie osobiscie najbardziej denerwuje ta niebieska kamienica po zachodniej stronie rynku.