Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna

Dysputa o marketach ;)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Architektura i urbanistyka
Autor Wiadomość
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Czw 20:14, 09 Lip 2009    Temat postu:

A wrócę sobie kilka postów wstecz Wink

Robak napisał:
Przebudowa skrzyżowania to wielki plus, ale kolejne wielkie sklepy to już nie napawa radością.


A jaka różnica, czy mamy sklepy 2 czy 10? Tym akurat powinny się martwić Tesco i Carrefour, a nie drobni przedsiębiorcy. A dla miasta to zawsze kupa kasy z podatków, zaś dla pracowników lepsza konkurencja, czyli też lepsze warunki pracy.
Ktoś kiedyś, chyba Qwe, pisał, że nie podoba mu się, że Gliwice stają się centrum, ale handlowym. A wszystko się wiąże, ja na nowe centrum patrzę nie z punktu widzenia architektury czy inwestycji wartościowej urbanistycznie, ale inwestycji wartościowej finansowo. Takie centrum to miliony (kiedyś Mieszko podawał, ile trafia z gruntów z gliwickich marketów do kasyu miasta) więcej w budżecie, które można przeznaczyć a choćby na cele kulturalne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qwe



Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:23, 09 Lip 2009    Temat postu:

Owszem nie podoba mi się, że Gliwice stają się centrum (handlowym). O wiele bardziej spodobałoby mi się, gdyby Gliwice stały się miejscem dla biur inżynierskich (czyt. inteligencji). Ale w tym przypadku chyba trudniej pozyskać inwestora, zwłaszcza, że porządne firmy i tak na Śląsku raczej myślą o Wrocławiu/Katowicach (IBM, w którym mam praktykę z tego co wiem np. planuje siedzibę właśnie w tych miastach (w Wawie już ma). Niech i będzie kasa z centrów, nie podoba mi się fakt, że im więcej centrów handlowych, tym więcej miejsc pracy dla tych "niższych" klas (z czego wynika napływ ludzi niewykształconych, wiem, niektórzy dojeżdzają, ale niektórzy się przeprowadzają, normalna sprawa). Wiem także, że oni napędzają nasz rynek i budżet i bez nich byśmy się nie obeszli Smile..

koniec OT Smile

pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Czw 20:35, 09 Lip 2009    Temat postu:

Ale Qwe, co ma jedno do drugiego? Każdy z nas chciałby, żeby w Gliwicach powstawały biura projektowe, ale czy CH zabiera im w jakiś sposób miejsce? Kiedyś ktoś się żalił, że zamiast Focus Park wolałby osiedle mieszkaniowe. No super, tylko co, miasto ma iść do Parkridge i powiedzieć "wolimy mieszkaniówkę"? Jest inwestor z CH, to robi CH, jest z mieszkaniówką, choćby ING, to... no właśnie, jak to idzie, sami widzimy.
Każdy chciałby biurowce, ale - powiedzmy sobie szczerze - miasto ma tutaj niewiele do powiedzenia.
Cytat:
Niech i będzie kasa z centrów, nie podoba mi się fakt, że im więcej centrów handlowych, tym więcej miejsc pracy dla tych "niższych" klas

No tego to już totalnie nie rozumiem Wink. Po pierwsze, takie miejsce pracy nie zabiera miajsc pracy komuś z papierami, po drugie przede wszystkim praca, której może się podjąć niemal każdy, sprawia, że nikną zjawiska patologii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qwe



Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:46, 09 Lip 2009    Temat postu:

Pierwsza sprawa: owszem, centra handlowe nie mają nic do powierzchni biurowych. Ale...

Od kilku lat w naszym mieście powstają w większości "TYLKO" centra handlowe. Rozumiem, że po prostu tacy inwestorzy się trafili, ale czy miasto robi cokolwiek, żeby inwestorów innego pokroju niż logistyczni, handlowi przyciągnąć? Moim zdaniem niewiele, na mapce Nowego Centrum widzimy ile powierzchni będzie przeznaczonej pod centra, ile pod parkingi a ile pod biura (to ostatnie to chyba trochę mało w porównaniu do reszty?). Nie uwierzę także w to, że miasto nie ma żadnego wpływu na to, kogo jest w stanie sprowadzić. Brakuje nam czegoś/kogoś w rodzaju - trudno to określić - skauta/ów? Inwestorom - moim zdaniem - trzeba trochę pomóc, jeśli mamy gdzieś potencjał, to trzeba go w jakiś sposób zaprezentować (myślę tu np. o Nowych Gliwicach - tam chyba jest jeszcze trochę miejsca nie?)

Na dodatek, (pesymistycznie) wydaje mi się, że gdyby nie nasze szczęśliwe atuty A1/A4 (o tu się zgodzę, że coś miasto zrobiło, przyciągnęło autostrady), to za pewne i tych nieszczęsnych centrów handlowych byśmy nie mieli. Nie jestem ich przeciwnikiem - tylko wydaje mi się, że trochę tego za dużo. I co do samych inwestorów, miasto chyba może przy przetargu na dane ziemie wyznaczyć, jakie jest przeznaczenie tych działek? Np. przetarg na działki pod powierzchnie biurowe?

pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Czw 20:58, 09 Lip 2009    Temat postu:

^^ może to zapisać w MPZP, problem w tym Qwe, że wtedy nie sprzeda tych działek w przetargu Razz. Jeśli chodzi o powierzchnie biurowe jest w centrum sporo miejsca na biurowce, choćby wzdłuż Dworcowej czy dziury przy Boh. Getta. Oczywiście, miasto powinno się zająć w MPZP przeznaczeniem niektórych terenów pod taką zabudowę, ale póki co jestem pesymistą jeśli chodzi o liczbę podobnych inwestycji.
Co do ściągania odpowiednich inwestorów - a czy my wiemy, ile tak naprawdę robią? Nie oszukujmy się, nie jesteśmy natualnym centrum biurowym i to nie jest prosta walka (Swoją drogą jeśli chodzi o CH to nikogo nie ściągają, wręcz przeciwnie (przez lokalizację).
Aczkolwiek wszystko w swoim czasie. Zamożne społeczeństwo (czyli nie kilku bogaczy + biedota tylko ograniczenie tego drugiego zjawiska) oznacza wzrost powszechnego zapotrzebowania na usługi z wyższej półki (a to skutkuje na przykład siedzibami takimi jak Rodl & Partner).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ellilamas



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik

PostWysłany: Pią 7:15, 10 Lip 2009    Temat postu:

Wolny rynek ma to do siebie, że jak jest zapotrzebowanie na inwestycje danego typu i firmy mają perspektywę na zysk to te inwestycje powstaną. Jeśli popytu nie ma to i podaż jest nieopłacalna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robak



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Kopernik

PostWysłany: Pią 9:05, 10 Lip 2009    Temat postu:

^^ Uważam, że jest różnica czy mamy 2 czy 10 wielkich CH. Mimo wszystko to drenuje rynek w Gliwicach. Bowiem owszem, konkurencja rośnie i ceny spadają, lecz nie oszukujmy się ma to też swoje negatywne odbicie. Im więcej sklepów tym więcej zamykanych sklepików. Wówczas te mniejsze sklepy przegrywają konkurencję z tańszymi, dużymi sklepami, które rywalizację wygrywają sprzedając nam czasem słabsze jakościowo produkty. Proste prawo rynku, nawet jeśli powiecie, że już nie wiele sklepów zamykają. To części z nich, które nadal funkcjonują spadają obroty.
I wydaje mi się, że w większym stopniu duże CH mają przede wszystkim wpływ na sklepy nie spożywcze. Bowiem w nich zakupy robimy codziennie i zawsze jest potrzeba mieć takie sklepiki blisko siebie. Ale najbardziej cierpią usługi typu: zegarmistrz, szewc, narzędzia itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Pią 9:15, 10 Lip 2009    Temat postu:

Robak napisał:
^^ Uważam, że jest różnica czy mamy 2 czy 10 wielkich CH. Mimo wszystko to drenuje rynek w Gliwicach. Bowiem owszem, konkurencja rośnie i ceny spadają, lecz nie oszukujmy się ma to też swoje negatywne odbicie. Im więcej sklepów tym więcej zamykanych sklepików.

dlaczego... ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Pią 9:46, 10 Lip 2009    Temat postu:

Robak napisał:
^^ Uważam, że jest różnica czy mamy 2 czy 10 wielkich CH.


Ja zawsze powtarzam, że z centrami handlowymi jest dzisiaj tak, jak z fabrykami w XIX w. Jak wielcy przemysłowcy zaczęli budować swoje fabryki, wypierając tym samym działające wcześniej manufaktury, też pewnie budziło to spore emocje społeczne, ale dziś masowa produkcja nikogo już nie dziwi, a manufaktury i rzemieślnicy wcale nie zniknęli, ale znaleźli dla siebie niszę, w której swobodnie mogą się rozwijać.

Myślę, że podobnie będzie za jakiś czas z centrami handlowymi. Staną się naturalną częścią krajobrazu miasta (w państwach zachodnich jest ich dziś znacznie więcej, niż obecnie w Polsce), co wcale nie będzie oznaczało krachu dla drobnej przedsiębiorczości handlowej. Na rynku jest miejsce dla wszystkich, a duże sieci w tej chwili wygryzają już przede wszystkim siebie nawzajem, a nie drobnych handlowców.

No i nie należy zapominać, że ludzie z wykształceniem wyższym stanowią w Gliwicach tylko (albo aż) 18% ogółu, a najwięcej osób ma wykształcenie średnie (ogólne, techniczne lub policealne) i to najczęściej takie osoby zatrudniane są w centrach handlowych. Dlatego jest to dość istotny sektor zatrudnienia (wart rozwijania) i wcale nie taki najgorszy. Moja narzeczona pracująca w centrum handlowym w porywach zarabia nawet 2,5-3 tys. na rękę, co jest - sami przyznacie - całkiem niezłym wynikiem.

No i wreszcie pozostaje kwestia pieniędzy, które centra handlowe zostawiają w mieście. To są oczywiście podatki, to są pensje (i podatki) pracowników, ale też różnego rodzaju akcje społeczne, czy wsparcie miejskich inwestycji (w przypadku Auchan przebudowa sporego odcinka ul. Rybnickiej). Naprawdę trudno tu znaleźć jakieś negatywy. A im więcej CH, tym bliżej mają do nich klienci, a to oznacza ograniczenie kosztów komunikacyjnych, zmniejsza się ścisk na ulicach (bo ludzie z Sikornika zamiast przebijać się do Areny będą mogli podjechać do Auchan), zanieczyszczenie powietrza itd.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez m966 dnia Pią 9:50, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ellilamas



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik

PostWysłany: Pią 10:05, 10 Lip 2009    Temat postu:

^^ mam podobne zdanie i dziwi mnie nagonka na CH (głównie na SCC)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robak



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Kopernik

PostWysłany: Pią 10:05, 10 Lip 2009    Temat postu:

^^ Przyznaję, że nie spojrzałem na sprawę hipermarketów z perspektywy XIX w. przemysłowców. Przyznaję także, że po części mnie przekonałeś. Ale jest istotna element. Ja nie jestem przeciwnikiem CH, lecz wyrażam obawy czy ich nagromadzenie na niedużym terenie nie jest za duże. W XIX w. nawet jeśli stawiano fabryki na małym terenie to ich rynek zbytu był obszerny. W przypadku usług ta zasada działa w nieco innym charakterze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Pią 10:51, 10 Lip 2009    Temat postu:

Zauważ, że w tej chwili centra handlowe powstają głównie przy węzłach autostradowych (Auchan, Europa Centralna, Arena w pewnym sensie też), a to czyni ich rynek zbytu odpowiednio szerokim. W 10-15 minut na węzeł w Sośnicy dojadą przecież nie tylko ludzie z Gliwic czy Gierałtowic, ale też z południowych dzielnic Zabrza czy Rudy Śląskiej. A do Areny klienci dojeżdżają aż z Kędzierzyna Koźla (kiedyś był nawet specjalny autobus zakupowy na tej trasie).


ellilamas napisał:
^^ mam podobne zdanie i dziwi mnie nagonka na CH (głównie na SCC)


Nagonka na SCC jest związana głównie z tym, że inwestor zupełnie spaprał tę inwestycję. Nie dość, że jest paskudne z zewnątrz, to jeszcze niezbyt funkcjonalne i zajmuje olbrzymią połać cennego terenu przy DTŚ.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez m966 dnia Pią 10:53, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ellilamas



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik

PostWysłany: Pią 11:26, 10 Lip 2009    Temat postu:

^^ nie miałem na myśli nagonki na konkretnie tę inwestycję.
SCC - Skyscrappercity Smile

przepraszam za wprowadzanie w błąd Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ellilamas dnia Pią 11:27, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Pią 12:24, 10 Lip 2009    Temat postu:

Robak napisał:
^^ Przyznaję, że nie spojrzałem na sprawę hipermarketów z perspektywy XIX w. przemysłowców. Przyznaję także, że po części mnie przekonałeś. Ale jest istotna element. Ja nie jestem przeciwnikiem CH, lecz wyrażam obawy czy ich nagromadzenie na niedużym terenie nie jest za duże. W XIX w. nawet jeśli stawiano fabryki na małym terenie to ich rynek zbytu był obszerny. W przypadku usług ta zasada działa w nieco innym charakterze.
Sęk w tym, że nie jesteśmy samotną wyspą. Popatrz, co się działo przez ostatnie 10 lat - czy ludzie nie jeździli do marketów? Nie. Jeździli do Tesco lub do Zabrza. W efekcie kupa kasy zostawała właśnie w Zabrzu.
Odnośnie konkretnie Auchan jest podobna sytuacja - popatrz na mieszkańców np Knurowa. Podejrzewam, że większość raczej korzysta z Carrefoura w Rybniku, w Gliwicach jest po prostu za daleko. Auchan daje szansę, by w takiej międzymiejskiej konkurencji ściągnąć część knurowskiej puli do budżetu Gliwic. Natomiast dla gliwiczan nie będzie wielkiej różnicy - jeśli ktoś jeździ do hipermarketów, to robi to już dzisiaj. To tak, jakbyś miał 1 radio rockowe i 1 popowe. Jeśli pojawi się dodatkowe 9 z rockiem cale nie będzie oznaczać, że nagle ludzie przestawią się na rock Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robak



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Kopernik

PostWysłany: Pią 12:50, 10 Lip 2009    Temat postu:

No dobra Wink Niech wam będzie. To kolejny argument trafny, czyli że nie jesteśmy wyspą. Miałem wątpliwości, ale dzielni forumowicze postera pomogli mi je w większości rozwiać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Architektura i urbanistyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin