Inteligentny System Sterowania Ruchem + SŚM i co z tego mamy

kaspric

^^ może ktoś inteligentnie zrobił sobie jaja Wink

. Coś tam czasami jest nie tak, tj zazwyczaj jadę bez żadnego stania, ale też mi się zdarzyło raz czy 2 stać na co najmniej 2 światłach.

wix

Z tego co zauważyłem to zielona fala jest i to pod faktyczną prędkość, nie dozwoloną - i tak jeździ się tam 70-80 kmh. A podjeżdżanie na luzie (jeśli masz na myśli brak biegu) to marnotrawstwo paliwa Razz

Qwe

OT

Tak Wix, wszyscy już kliknęliśmy w Pana Zdzisława. Very Happy

/OT

mark40

wix

Najgorzej jest trafić gdzieś w środku, jak lecisz od początku to łatwo przejechać przez wszystkie z marszu. To samo jest na ciągu Nowy Świat - Wrocławska.

Kwarek

[link widoczny dla zalogowanych]
oraz [link widoczny dla zalogowanych]
Czyli przetarg na "uinteligentnienie" kolejnych świateł.
Ciągi:
- Tarnogórska – Opolska – Świętojańska,
- Wyszyńskiego –Strzody – Orlickiego – Portowa
- Wrocławska - Nowy Świat
- Ciąg ulicy Chorzowskiej
- Ciąg ulicy Toszeckiej
- Kościuszki – Andersa – Okulickiego
Dodatkowo jednym z założeń jest przystosowanie skrzyżowań na trasie Strategicznej Linii Autobusowej™ do wykrywania autobusów tej linii (posiadających specjalne skrzynki) i przydzielania im w trybie nadzwyczajnym sygnału zielonego, gdyż Strategiczną Linię Autobusową™ "tworzą specjalne autobusy ekspresowe, jeżdżące co 15 min". Smile

Co ciekawe są już tam skrzyżowania już zmodernizowane (Wrocławska, Kościuszki).

m966

Kwarek

Nie zdziwiłbym się, gdyby te "15 minut" były na podobnej zasadzie, co "autobusy ekspresowe". Czyli coś tam wpisano.

Swoją drogą ciekaw jestem, czy będzie to kompatybilne ze ŚKUP/SDIP. Czyli autobusy dostaną jedną "skrzynkę" do wszystkiego, czy inna będzie do ŚKUP/SDIP, a inna do świateł. Na początek ma być 10 urządzeń (na A4 jest 8 zadań).

kaspric

m966

To nie kwestia inwestycji. Po prostu takie są gliwickie korki. Godzina i już ich nie ma. Dosyć często jeżdżę Toszecką właśnie o 8:30 i nigdy nie ma korków. O 7:30 są gigantyczne.

bakulec

Kwarek

Dziś chciałem spojrzeć na problem Inteligentnych Świateł z nieco innej strony - od strony pieszego. Będzie to na przykładzie świateł Styczyńskiego - Daszyńskiego - Sobieskiego, które miałem ostatnio możliwość pokonać ze dwa-trzy razy.
Przejście przez Daszyńskiego jest trochę wkurzające. Może zanim o tym, to wcześniej pochwalę - zauważyłem, że światła dla pieszych przez Styczyńskiego i Sobieskiego bardzo fajnie łapią i gdy zielone ma Andersa/Kościuszki, to można w prawie dowolnym momencie "wcisnąć" przycisk i zielone dla pieszych również się wyświetli. Niestety światła przez Daszyńskiego już z jakiegoś powodu tak nie działają i gdy tylko spóźni się na zapalenie się zielonego dla samochodów, to będzie się stało jak kołek cały cykl.
Efektem takich "inteligentnych" świateł w naszym pięknym kraju są potem ludzie przechodzący na czerwonym, bo wcześniej przez N lat sprawnie działało na podobnie prostych skrzyżowaniach świecenie zielonego dla pieszych zawsze gdy zielone miały samochody. Wiecie może dlaczego odchodzi się od tego prostego i skutecznego rozwiązania serwując czasem pieszym takie "wkurzacze"?

Aha, jeszcze jeden plus - Światła na Sobieskiego fajnie gadają o wyświetlanym kolorze, choć chyba odrobinę za cicho jak na odgłosy tła ulicy.

wix

Też mnie wkurza "nowe" podejście do sygnalizacji dla pieszych. Podejrzewam, że wynika to z jakichś głupot nt. bezpieczeństwa i kolizji pieszy-skręcający kierowca, dlatego wycina się na maxa zielone dla pieszych żeby ułatwić skręcanie. W praktyce prowadzi to do bzdur jak opisałeś.

W ogóle bzdurą jest to szybkie wyłączanie się sygnału zielonego. Załóżmy, że jest przewidziane 20 sekund na pieszych a zielone pali się przez 6 (czas przejścia przez szerokość jezdni). Pół biedy jeśli zdążmy do 14 sekundy nacisnąć raz jeszcze (żeby się cała krótka "faza" zmieściła), jak nie to czekamy bez sensu. Jest to dodatkowo głupie, bo pieszy ma prawo wejść na jezdnię do ostatniej sekundy zielonego (migającego) - po to przewiduje się czasy ewakuacji! Czyli w "naszym" systemie się traci często po te 6 sekund zielonego, bo jak nacisnę w 15 sekundzie to się nie zapali, a gdyby paliło się cały czas to i w 19ej mógłbym wejść na pasy...

A już mega irytujące to jest w miejscach, gdzie i tak nie ma możliwości, żeby pojechało auto, np. przejście na końcu Piwnej na skrzyżowaniu z BGW.

Na koniec żalów światła na tym samym skrzyżowaniu, tym razem przez Jagiellońską koło BZWBK. Tam jest wersja przejściowa, czyli na przycisk, ale sygnalizacja "głupia". Jak się spóźnisz z naciśnięciem przycisku to się w danym cyklu nie zapali i stoisz jak kołek, tak jak napisałeś. A do kiedy "można" nacisnąć? Sam jeden J.P. Projektant chyba wie.

kaspric

Wystarczy umożliwić legalne chodzenie na czerwonym, tak, jak to jest na całym cywilizowanym świecie, i problemu na większości skrzyżowań nie ma Wink

m966

Na nieinteligentnych światłach jest tak samo. Na przykład na skrzyżowaniu Jagiellońskiej-Zabrskiej-Konarskiego.