|
|
Autor |
Wiadomość |
Robak
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Wysłany: Śro 7:36, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
m966 napisał: | Lepiej, że postawili te słupki na pasie rozdziału, niż na środku drogi rowerowej. Natomiast sam pomysł z tym przeplotem do samego początku jest do niczego. Drogę dla rowerów należało może zrobić po drugiej stronie ulicy? |
Nie zgadzam się z Tobą Mieszko. Słupki na pasie rozdziału zawężają skrajnie drogi rowerowej. Co to oznacza? Że droga rowerowa ma np. 2 metry szerokości, ale nie zapominaj, że rower (zwłaszcza kierownika) także ma swoje wymiary. Do tego dochodzi jeszcze strefa poczucia bezpieczeństwa (nikt nie przejeżdża na styk obok słupa, zawsze zachowujesz pewien dystans). To sprawia, że taki niepozorny słup zawęża użytkową przestrzeń drogi rowerowej w tym miejscu.
Poza tym droga dla rowerów powinna być od strony zabudować osiedla tak jak jest teraz bowiem to po tej stronie ulicy Perseusza są główne źródła podróży. W innej sytuacji wszyscy (!) rowerzyści byliby zmuszeni przekraczać oś jezdni. Każdy projektant powinien dążyć by takich przekroczeń było jak najmniej bo to potencjalne miejsca kolizji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wix
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 8:40, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem problem jak na Perseusza wynika z pewnego braku w przepisach. Mianowicie w tej chwili dąży się do przeplotu w rejonie przystanków tak, aby pasażerowie nie musieli przekraczać ścieżki dla rowerów przy wsiadaniu/wysiadaniu. Ma to sens, ale myślę, że wystarczyłoby wprowadzić przepis dla rowerzystów podobny do samochodowego - jeżeli autobus jest na przystanku to jest obowiązek zatrzymania się i puszczenia ludzi (jak przy przystankach tramwajowych gdy torowisko jest w środku jezdni i trzeba dojść do tramwaju przez pas ruchu).
P.S., Mieszko, z drugiej strony też są przystanki i nic by to nie dało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Śro 8:49, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
^^ ale po co? Bez przesady, rower to nie samochód i może sobie ominąć z tyłu. Jak dla mnie w omawianym miejscu w praktyce nie będzie większego problemu - wszyscy po prostu będą jeździć "na skróty" chodnikiem , ruch pieszy i tak jest tam znikomy. Problem w tym, że takie kupy robi się za nasze podatki od nowości i NIC, ani złotówki, nie kosztowałoby zrobienie tego lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wix
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 9:02, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Choćby po to, żeby nauczyć ludzi pewnych elementarnych zasad. Czyli że jedziemy ścieżką, idziemy chodnikiem, uważamy na innych. Bez tego to sobie możemy robić szerokie chodniki, a nie pseudo-ścieżki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Śro 9:30, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
^^ no ale mówię o tym pomyśle, żeby się zatrzymać. Sory Wix, to jest kompletnie bez sensu, zrobienie przeplotu za przystankiem nie jest żadnym problemem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proso2
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 11:44, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
m966 napisał: | proso2 napisał: | Znalazłem już trzy. Po pierwsze i drugie, nie stawia się słupków po środku ciągu pieszo-rowerowego. Inteligentni projektanci proponują słupki obok ze znakami na wysięgnikach. Takie słupki od kilku lat stoją m.in. w Zawadzkiem. |
W tym wypadku wysięgniki musiałyby być bardzo długie, żeby znak postawiony na trawniku był dobrze widoczny dla kierowców. Lepiej, że postawili te słupki na pasie rozdziału, niż na środku drogi rowerowej. |
Każdy słupek powinien mieć skrajnię min. 20 cm od słupka wolną od czegokolwiek, nawierzchni drogi dla rowerów także. Taki warunek w tym przypadku spełniają tylko słupki z wysięgnikami. Nie opowiadaj, że wysięgnik musi być zbyt długi, skoro w Zawadzkiem stoją i nie są za długie.
m966 napisał: | Natomiast sam pomysł z tym przeplotem do samego początku jest do niczego. Drogę dla rowerów należało może zrobić po drugiej stronie ulicy? |
Po drugiej stronie też są przystanki. Jeżeli jest miejsce, to nic nie stało na przeszkodzie, aby część rowerowa chodnika była dalej od jezdni na całej długości ulicy. Przepisy tylko zalecają, aby drogi rowerowe były bliżej jezdni z uwagi na lepszą wzajemną widocznośc rowerzystów i kierowców, ale błównym kryterium jest minimalizacja punktów kolizyjnych, a takie przeplatanie co chwilę pieszych z rowerzystami na pewno jest niewskazane.
Zawsze rodzi się pytanie, czy takie przeploty tam, gdzie potencjalni pasażerowie autobusów są rzadkością, jest w ogóle potrzebne i uzasadnione ekonomicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proso2
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 11:47, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
wix napisał: | Moim zdaniem problem jak na Perseusza wynika z pewnego braku w przepisach. |
To nie brak, ale celowe wyeliminowanie sytuacji nieprawidłowych, które muszą być tolerowane jako pozostałość czasów, kiedy nie występował problem kolizji pieszych z innymi rodzajami ruchu. Po prostu takich nieprawidłowych sytuacji nie należy w ogóle projektować, chyba że z konieczności tak, jak dotychczas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Śro 21:55, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
wix napisał: | P.S., Mieszko, z drugiej strony też są przystanki i nic by to nie dało. |
Ale z drugiej strony ruch pieszych jest praktycznie zerowy, więc z chodnika można zrezygnować.
@Robak: Napisałem, że lepiej jak słupki są w pasie rozdziału chodnika i drogi rowerowej, niż gdyby miały być na środku drogi dla rowerów. A ty piszesz, że się ze mną nie zgadzasz. Czyli co? Lepiej było je jednak postawić na środku drogi rowerowej?
Co do kwestii przekraczania jezdni, to droga rowerowa i tak musi ją przekroczyć. Czy będziesz chciał jechać z Kopernika przez estakadę na Portową, czy pod DK88 do centrum, czy po prostu na działkę, na drugą stronę i tak musisz się przeprawić. A czy ta przeprawa jest bliżej Oriona czy bliżej Pionierów, to przecież bez znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez m966 dnia Śro 22:00, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
proso2
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 8:39, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
m966 napisał: | Co do kwestii przekraczania jezdni, to droga rowerowa i tak musi ją przekroczyć. Czy będziesz chciał jechać z Kopernika przez estakadę na Portową, czy pod DK88 do centrum, czy po prostu na działkę, na drugą stronę i tak musisz się przeprawić. A czy ta przeprawa jest bliżej Oriona czy bliżej Pionierów, to przecież bez znaczenia. |
Niezupełnie bez znaczenia. Obecnie przejazdy dla rowerzystów są tam, gdzie w moim odczuciu docelowo ruch samochodowy będzie najmniejszy (wyłączając okres przebudowy wiaduktu drogi 8, a ruch rowerowy obsługujący Os. Kopernika będzie stosunkowo bezpieczny.
To, o czym piszesz dotyczy głównie ruchu rowerowego tranzytowego, natomiast w polskich warunkach ten rodzaj ruchu jest na ogół niewielki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Czw 9:28, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Szczerzo powiedziawszy, to nie pokusiłbym się o stwierdzenie, gdzie na ul. Perseusza ruch jest/będzie mniejszy, a gdzie większy. Wydaje mi się, że ruch jest tam dość równomierny. Moim zdaniem dobrym miejscem na przejazd dla rowerów jest to obecne w lasku niedaleko skrzyżowania z Oriona. W tamtym miejscu do Perseusza dochodzi ścieżka od strony osiedla i najprościej, żeby od razu przekroczyła ulicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Czw 9:37, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mieszko, ludzie dojeżdżają do ścieżki z osiedla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proso2
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 13:04, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
m966 napisał: | Szczerzo powiedziawszy, to nie pokusiłbym się o stwierdzenie, gdzie na ul. Perseusza ruch jest/będzie mniejszy, a gdzie większy. Wydaje mi się, że ruch jest tam dość równomierny. Moim zdaniem dobrym miejscem na przejazd dla rowerów jest to obecne w lasku niedaleko skrzyżowania z Oriona. W tamtym miejscu do Perseusza dochodzi ścieżka od strony osiedla i najprościej, żeby od razu przekroczyła ulicę. |
Popełniasz typowy błąd zapominając, że ruch zmieni się radykalnie po połączeniu z Portową. Obecnie występują tam 2 główne potoki ruchu. Jeden z Łabęd do drogi 88 i drugi z Os. Kopernika do Toszeckiej. Nowy łącznik ułatwi dojazd ciężarówek od strony drogi 88 i Portowej, a także ułatwi połączenie centrum z Łabędami i Toszecką z pominięciem dotychczasowych wąskich gardeł, tj. Szobiszowic i wiaduktu kolejowego w centrum Łabęd.
Po przebudowie istniejące przejazdy dla rowerów będą przejmować wyłącznie lokalne dojazdy do konkretnych ogródków działkowych.
Budowa łącznika ma jeszcze inny aspekt: przetnie istniejący ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż ul. Portowej, a na Portowej zaczą się tworzyć większe korki przy wylocie ul. Edisona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Czw 13:27, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tak w ogóle, jak jeżdżę rowerem, to najprzyjemniej jeździ mi się ulicą. Dlatego zamiast takich ścieżek, jakie buduje się u nas, wolałbym takie "zachodnioeuropejskie".
Wtedy nie ma problemów z rozdziałem pieszych i rowerów, ani żadnymi "przeplotami", ani tym, po której stronie ulicy jest ścieżka (bo jest po obu). No i koszty realizacji dużo niższe, bo wystarczy trochę farby plus ewentualnie jakieś separatory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proso2
Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 18:02, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
m966 napisał: | Tak w ogóle, jak jeżdżę rowerem, to najprzyjemniej jeździ mi się ulicą. Dlatego zamiast takich ścieżek, jakie buduje się u nas, wolałbym takie "zachodnioeuropejskie".
Wtedy nie ma problemów z rozdziałem pieszych i rowerów, ani żadnymi "przeplotami", ani tym, po której stronie ulicy jest ścieżka (bo jest po obu). No i koszty realizacji dużo niższe, bo wystarczy trochę farby plus ewentualnie jakieś separatory. |
Każde rozwiązanie ma zalety i wady. Przenosząc się na jezdnię pozbywasz się pieszych, a dostajesz w pakiecie samochody, z którymi przeplatanie się ruchu rowerowego jest o wiele bardziej skomplikowane i musi być znacznie bardziej precyzyjne, niż w przypadku przeplatania się z ruchem pieszym. Zresztą na skrzyżowaniach ruch rowerowy dalej przeplata się i z pieszym, i z samochodowym.
Walnąłeś sobie z grubej rury, że koszty ścieżek rowerowych na jezdni są niższe, bo niby tylko farba. Są o wiele, wiele droższe, bo droższa jest przede wszystkim szersza jezdnia od szerszego chodnika, a poza tym malowanie jezdni też jest sporym wydatkiem - przeważnie są to trudno ścieralne materiały, o wiele droższe niż zwykła farba do malowania ścian.
Samorządy w Polsce w większości są bardzo skąpe w wydawaniu pieniędzy na infrastrukturę rowerową i łatwiej je namówić na poszerzenia chodników, niż na poszerzenia jezdni. Przypadek z tanią farbą sprawdza się rzadko i tylko tam, gdzie przypadkiem ktoś kiedyś wybudował jakiś odcinek ulicy z rozmachem i nikt tego kawałka zbyt szerokiej jezdni do niczego nie potrzebował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Czw 18:23, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A kto komu każe poszerzać jezdnie? Większość gliwickich ulic (tych głównych) już jest wystarczająco szerokich. Spokojnie da się z nich wykroić po 0,5-1 m z każdej strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|