Zabudowa mieszkaniowa Starego Miasta

k.kowalski

takie szklane ukosne dachy w starych mkamienicach sa bardzo popularne w Wiedniu. tyle ze maja one zazwyczaj po 5 pieter i tam to wyglada calkiem calkiem

michal · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

kaspric

^^ no straszne są te łączniki w Bytomiu Wink

. Zostawmy na Starym Mieście tradycyjne pierzeje, nie kombinujmy Razz

michal · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jakie stare miasto ? 3/4 z tego co mamy zostało wybudowane po wojnie, pojawiły się też różne wykwity jak dom usług na Matejki czy feralny klocek przy Górnych Wałów który zablokował inne inwestycje (mówie tu o placu przy Wszystkich Świętych) czy pizzeria Da Grasso (KUR*A KTO dał przyzwolenie na tego karła!) i sąsiadujący market Mieszko :-> . Taka inwestycja przyniosłaby wiecej korzyści (pierzeja od strony JP II/Dworcowej zapełniłaby się) a delikatny łącznik stworzyłby bramę/detal dla tych okolic... więc ja bym się tak nie piórkał z rynkiem Wink

- oczywista z zachowaniem elementów zabytkowych....

Swoją drogą jeżeli na terenie Starego Miasta nie będziemy czegoś robic (jak chociażby galeria Zeppelin) zostaniemy w takim grajdołku i nie tylko Bytom nas wyprzedzi (a zapowiada sie że tak będzie - sądząc po ilości inwestycji realizowanych/projektowanych)

kaspric

^^ Bytom? No ja Ciebie proszę, co oni takiego niby planują Razz

A co do Starego Miasta - kiedy było co zbudowane to nie jest ważne. Argument, że i tak jest tak chaos, nie specjalnie mnie przekonuje Wink

. Po prostu nie widzę potrzeby budowania takich dziwactw, wystarczy tam zwykła pierzeja

michal · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Chociażby kompleksową renowację, obstawiam że w kilkunastu następnych latach to Bytom (spośród większych miast GŚ) może stać się miasteczkiem turystycznym lub inaczej "przyjaznym dla oka" przy odpowiednio wykorzystanym potencjale (dobrałem sie do jakiejs strony o aktualnych projektach w centrum - odszukam-dodam link)

Jest to o tyle istotne(wiek) że można pozwolić sobie na więcej niż w przypadku Krakowa czy Pszczyny - po prostu można rewitalizować takie tereny ciekawiej, niekoniecznie jak wspomniałem na taką skale Wink

. Stare Miasto nie powinno być traktowane jako skansen (mówimy tu o Gliwicach), lecz własnie jako teren do gruntownej rewitalizacji.

megaziom

Sory ale co do Bytomia to chyba nie ma tygodnia zebym nie czytal /ogladal (najczesciej w TVS) ze gdzies na starym miescie sie cos sypie i cos grozi zawaleniem - a daj im Boze jak najlepiej ale zanim oni to ogarna (nie odnowia tylko zabeziecza przed grzybem,zawaleniem) to jeszcze sporo minie .

k.kowalski

ormo, napewno najwczesniej za kilkanascie lat Wink

. Nie mam nic do Bytomia, ale nie licząc centrum (nie calego oczywiscie) to jest to chyba najbardziej zaniedbane miasto na GŚ. Gliwice wcale nie stoją, bowiem po zamknieciu calej tej starowki, mozliwe bedzie zrobienie czegos takiego jak (nie pamietam nazwy miasta) tutaj

.
Sodmiescie tez sie remontuje. nie wiem wiec dlaczego Bytom mialby sie gdzies wysuwac, bo jak zauwazyl kaspric "co oni takiego niby planuja"? ;d

kaspric

Robak

Szczerze to mało słyszałem na temat planów Bytomia więc nie bardzo wiem o czym piszecie. Słyszałem jedynie o Agorze wspomnianej przez Kasprica. Chętnie coś więcej poczytam, ale jak dla mnie Bytom mimo iż stary i ciekawy to jest straaaasznie drogi do rewitalizowania i utrzymania. Jeśli kopalnie pod centrum (!!) nie będą odwadniane to ich centrum szlak trafi. Raz po za, jak wspomnieliście, coś tam się wali i sypie. Życzę im jak najlepiej, ale dla mnie to miasto może i ma przed sobą perspektywy, ale bardzo trudne do osiągnięcia. I szczerze wątpię czy finansowo to nie jest worek bez dna.

gośćA

Witam!

To miasto - to Lublin - od strony Krakowskiego Przedmieścia.
Miasto którego centrum jest intensywnie remontowane - byłem ostatnio na 3maja - jest piękne i czyste - choć znalazłem bramę - na prawdę z 300 - 400letnia - i to było widać po wszystkim - tak zniszczona. Co ciekawe nie robią ze starówki Zamościa - ludzi nie wywalają. A to bywa że "menelki" - chcą aby tkanka ludzka też przetrwała.

Zapraszam do tego miasta - bardzo przyjemne knajpki, park, place - i może też portalowym "optymistą" spadną z oczu różowe okulary w Gliwicach. Laughing

Gliwice wyglądają na brudne i zapuszczone - takie zniszczone - i niestety w innych miastach robi się znacznie więcej by było ładniej. /nie we wszystkich/, i ostatnio zamiast gonić to coraz bardziej odstajemy.

m966

Robak

I tu się z Tobą Mieszko zgadzam. Gliwice pierw postanowiły zapewnić sobie stałe źródło dochodu (choćby w postaci strefy). I teraz mówi się o mieście, że stać je na wiele rzeczy. Sami tak na tym forum i w wielu miejscach mówimy. A przecież Gliwice kilkanaście lat temu, gdy nie było strefy, nie były bogate, chyba wręcz przeciwnie. Poza tym, nie można powiedzieć, że w tej sferze nic się nie dzieje bo miasto remontuje też kamienice. Ale najwięcej to chyba obiektów publicznych wyremontowało (szkoły, szpitale, przedszkola). I to jest dla mnie niesamowite bo to naprawdę wielka ilość obiektów. I w ten sposób miasto też oszczędza (ociepla budynki i wymienia okna). Więc jestem jak najbardziej zadowolony z polityki miasta. Owszem, chciałem piękne centrum, ale tu pojawia się też własność prywatna. Szkoda, że miasto nie sprzedawało wyremontowanych obiektów.

m966

^^ Raczej szkoda, że sprzedając je (np. ze stosowną bonifikatą) nie zapisali w umowach wymogu renowacji przez nabywców. Oczywiście pod groźbą anulowania sprzedaży.

megaziom

Orientujesz sie moze jak duzo jest tych prywatnych wlasnosci ? tzn nie dokladnie tylko mniej wiecej

Glownym argumentem jest wlasnie ze stare miasto i nie tylko wygladaja jak wygladaja bo sa prywatne - ale czy to znaczy ze juz zawsze tak bedzie i nie ma szans zeby to sie zmienilo ?

Pisales kiedys o jakims funduszu ktory pomaga przy renowacji (np "groszkowa kamienica" Wink

) - jak to dziala i czy sa chetni ?

ot kilka pytan jesli pozwolisz Wink