Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna

Tramwaj w Gliwicach, a teraz to i gdzie indziej ;-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Infrastruktura i komunikacja
Autor Wiadomość
mark40



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:45, 10 Kwi 2009    Temat postu:

kaspric napisał:
Nie mówimy tylko o LF, ale o tym, żeby tramwaj był z autobusem konkurencyjny, a na to składa się też m.in. szybkość przejazdu. Weźmy pod uwagę Chorzowską - żeby tramwaj mógł tutaj prześcignąć autobus, musi być zmodernizowane praktycznie całe torowisko (w Gliwicach i Zabrzu). A to jest w samych Gliwicach ponad 3km torów! Przede wszystkim chodzi tutaj o ten odcinek, bo wymaga największych inwestycji przy najmniejszej liczbie obsługiwanych pasażerów wzdłuż tej trasy.
Torowisko wzdłóż Chorzowskiej jest ok, niejednokrotnie jechałem tam tramwajem z prędkoscią 50-60 km/h i nie było tak źle Wink . Zawalidorgą jest tam trochę jednotor, przed którym czasem chwile sie czeka. Jednak to nie torowisko jest tutaj główną przeszkodą ale sygnalizacje na całej trasie Gliwice-Zabrze, począwszy od Placu Piasów. Odpowiednio zaprogramowane mogłyby przyspieszyc tramwaj nawet o 5 minut.

Porównajmy czas przejazdu z Gliwic do Zabrza. Tramwaj majacy 16 przystanków pokonuję te trasę (Gliwice dw PKP - Zabrze pl. Wolności) w 27 minut. Autobus 6 majacy 10 przystanków (Pl. Piastów - Zabrze Geoethego) jedzie 23 minuty. Różnica 4 minut jest znikoma. Dodając do tego większą dostępność jaką ma tramwaj wychodzi na korzysć tramwaju. 870 majacy 1 przystanek jedzie 15 minut. Jednak ten autobus pospieszny nie powinien byc w ogóle brany pod uwagę, Wiadomo, że nie zastępuje on tramwaju, ale to on powinien zostać zastąpiony pociągiem.

kaspric napisał:
No chyba żartujesz. Jaki wpływ można mieć na decyzję spółki, w której ma się 5% udziałów? Poza tym może pójdźmy na całość, niech środkowe pasy jezdni obsługuje na przykład ZDM1, a zewnętrzne ZDM2. Rozumiesz, o co chodzi? To jest absurdalna sytuacja, gdy częścią drogi miejskiej zajmuje się podmiot zewnętrzny, w którym miasto ma tylko kilka procent udziałów.
Nie za bardzo rozumiem o jakich decyzjach jeszcze piszesz. Bo jeśli o tych dot infrastrukltury, to właśnie ten % pozwala Gliwicom (i każdemu innemu miastu posiadajecemu swój udział proporcjonalnie do długosci torowisk na swoim terenie) na podejmowanie tych decyzji. Spójrz na pozostałe 10 miast uczestniczacych w projekcie EURO. Czy mają one z tym jakiekowliek problemy? Na przykład chorzowski MZUiM współpracuje z TŚ w opracowaniu projektu przebudowy całych ulic (torowiska, jezdnie, chodniki). Pozostałe miasta pewnie postepuja podobnie. Tylko Gliwice maja z tym wielki problem. Może miasto nie odnalazło sie w nowej sytuacji? Confused Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Pią 21:11, 10 Kwi 2009    Temat postu:

1. Porównywanie autobusu i tramwaju na trasie do Zabrza jest o tyle niemiarodajne, że autobusy jadą objazdem przez Opolską.

2. Z jednej strony mówi się, że tramwaje mają drogi wzkm, żeby stać je było na remonty torowisk, a jak przychodzi co do czego, to miasta muszą sobie remontować torowiska za własne pieniądze (patrz projekt EURO). Studnia bez dna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mark40



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:41, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Nie wiem kto tak mówi. Wzkm mają być przeznacozne na zakup/remont taboru, nie na remonty infrastruktury. Autobusom też drogi remontuje gmina.

Co do objazdu to znów nie przesadzajmy raptem 2 minuty dłużej Wink Porównyje to co jest. Tak jest poprowadzona trasa autobusowa, która zwiększa/zmniejsza atrakcyjnośc tej linii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Pią 22:26, 10 Kwi 2009    Temat postu:

mark40 napisał:
Nie wiem kto tak mówi. Wzkm mają być przeznacozne na zakup/remont taboru, nie na remonty infrastruktury. Autobusom też drogi remontuje gmina.
No i są jak widać. Oczywiście nie można do końca ufać tym danym, ale Franek przedstawił wyliczenia, że do Karlików Gliwice dopłaciły ok 10mln zł, to kupa kasy.

Co do objazdów - wbrew pozorom te minuty się potem kumulują, a różnica 3-4 minut na trasie, którą pokonuje się w 4-7 minut to bardzo dużo, a tak jest na Chorzowskiej.

Co do infrastruktury - sprawa jest prosta. Bez "namaszczenia" TŚ nie będzie funduszy unijnych na konkretny odcinek, a to oznacza, że miasto tak naprawdę nie może zaplanować, kiedy potencjalnie cała trasa mogłaby być w całości zmodernizowana.
Swoją drogą naprawdę nie rozumiem, jaki widzisz problem w tym, żeby torowiska należały bezpośrednio do miasta?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mark40



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:16, 11 Kwi 2009    Temat postu:

kaspric napisał:
No i są jak widać. Oczywiście nie można do końca ufać tym danym, ale Franek przedstawił wyliczenia, że do Karlików Gliwice dopłaciły ok 10mln zł, to kupa kasy.
Kompletnie tego nie rozumiem w jaki sposób. Do wzkm przejechanych Karlików dopłącają Bytom, Chorzów, Katowice. Gliwice dopłacają do wzkm na swoim terenie w tym przyapdku do stopiątek. Nie ma czegos takiego jak dopłaty do wzkm przjechanego w innym mieście. Czyli Gliwice nie dopłacają Katowicom i odwrotnie. Nie wiem czy od momentu wejscia TŚ w struktury KZK GOP czyli od 2000 roku, miasto Gliwice w ogóle przeznacyzło w corocznych dotacjach do związku wiecej niz 10 mln na bieżące utrzymanie tramwajów na swoim terenie (do 2008 roku te dotacje na trawmaje były na tym samym poziomie jak dotacje autobusowe, wiec o wiele nizsze) . Bedzie coś koło tej kwoty ale zeby wmawiać ze wszystko poszło na Karliki? A tramwaje w Gliwcach przez ten okres kursowały za friko? Laughing

kaspric napisał:
Co do objazdów - wbrew pozorom te minuty się potem kumulują, a różnica 3-4 minut na trasie, którą pokonuje się w 4-7 minut to bardzo dużo, a tak jest na Chorzowskiej.

Jednak to, tramwaje pomimo nieznacznie dłuzszego czasu przejazdu na trasie Chorzowska-Wolnosci są takze popularne żeby nie napisać że bardziej od autobusów.

Cytat:
Co do infrastruktury - sprawa jest prosta. Bez "namaszczenia" TŚ nie będzie funduszy unijnych na konkretny odcinek, a to oznacza, że miasto tak naprawdę nie może zaplanować, kiedy potencjalnie cała trasa mogłaby być w całości zmodernizowana.
Nie moge pojać o co chdzi z tym namaszczeniem Wink Trudno określic kiedy jakaś trasa bedzie w całosci zmodernizowana, bo nie wiadomo też kiedy bedzie tego wymagał jej stan techniczny. Myslisz, ze w innych polskich miastach jest zaplanowany jakis harmonogram modernizacji tras do powiedzmy 2050 roku? Nie wiem czy o to Ci chodzi, ale takiego czegoś nie ma. TŚ zaproponowały Gliwicom, że wyremontują 3 najbardziej zniszczone odcinki w najblizszych 2-3 latach. Przyjeto taki aglomeracyjny program modernizacji obejmujący remonty najbardziej zniszczonych odcinków w całym GOPie bo jest to absolutna postawa do odrodzenia komunikacji szynowej i jej rozbudowy. Nie da się ukryć że w pozostałych miastach takich odcinków do natychmiastowego remontu jest wiecej. I na taki zakres prac zgodizły sie wszytskie miasta.

Cytat:
Swoją drogą naprawdę nie rozumiem, jaki widzisz problem w tym, żeby torowiska należały bezpośrednio do miasta?
Nie widzę, żadnego problemu. To Gliwice podają to rozwiazanie za wymówkę, inaczej nazwać tego nie mozna, skoro w pozostałych miasatch GOPu "da sie". W sumie to bez różnicy czy należą bezposrednio pod jakis zarząd dróg miejskich czy tak jak to jest obecnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mark40 dnia Sob 10:19, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Sob 12:27, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Mimo wszystko Gliwice traktowane są po macoszemu, skoro TŚ nie przewidziały uruchomienia u nas kursów niskopodłogowych. W praktyce wydalibyśmy kilkanaście mln zł, a komfort poprawiłby się nieznacznie. Zamiast się rozwijać, utrzymalibyśmy status quo, a to nie jest raczej warte takich pieniędzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mark40



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:20, 11 Kwi 2009    Temat postu:

m966 napisał:
Zamiast się rozwijać, utrzymalibyśmy status quo, a to nie jest raczej warte takich pieniędzy.
Piszesz bez sensu, tak jakby do "2050 roku" TŚ nie przewidywałyby zakupu niskich tramwajów dla Gliwic. Co to za krótkowzroczność? Torów nie remontuje się z przeznaczeniem na 3 lata ale conajmniej 30. To, że z pierwszego przetargu żaden wagon nie pójdzie do Gliwic, nie znaczy, ze nie pójdą z drugiego, trzeciego. Poza tym skąd wiesz, ze nie przewidziały taboru LF dla Gliwic? Jesli nowe wagony mają jezdzić po Katowicach, Chorzowie, Sosnowcu, Karliki mogą pójść do Gliwic. Beda po remoncie, wiec będą jak nowe. W sam raz na taką 1-kę Wink Oczywiscie to jest gdybanie. Kwestia jak najbardziej do uzgodnienia, nie do gledzenia, ze sie jest traktowanym po macoszemu Wink .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Sob 13:31, 11 Kwi 2009    Temat postu:

mark40 napisał:
Piszesz bez sensu, tak jakby do "2050 roku" TŚ nie przewidywałyby zakupu niskich tramwajów dla Gliwic. Co to za krótkowzroczność? Torów nie remontuje się z przeznaczeniem na 3 lata ale conajmniej 30. To, że z pierwszego przetargu żaden wagon nie pójdzie do Gliwic, nie znaczy, ze nie pójdą z drugiego, trzeciego. Poza tym skąd wiesz, ze nie przewidziały taboru LF dla Gliwic?


Wiem z debaty. To raz. Dwa, jeżeli TŚ kupią dla Gliwic nowy tabor wysokopodłogowy, to będziemy na niego skazani przez dobre 30 lat, póki nie zostanie wycofany z ruchu. Z remontem torów jest to samo. Masz rację, że wykonuje się go raz na dłuższy czas, a w Gliwicach remont miał być prowadzony (to też wiem z debaty) systemem tradycyjnym, a więc bez żadnych "pływających szyn". Realizowanie modernizacji, które nic nie modernizują, a jedynie utrwalają stan obecny nie ma sensu.


mark40 napisał:
Jesli nowe wagony mają jezdzić po Katowicach, Chorzowie, Sosnowcu, Karliki mogą pójść do Gliwic. Beda po remoncie, wiec będą jak nowe. W sam raz na taką 1-kę Wink


I to jest właśnie traktowanie po macoszemu. Nowy tabor do Katowic, Chorzowa itd., a do Gliwic używki po remoncie. Za kilkanaście lat kupimy nowy tabor, to znowu pójdzie do Katowic, a do Gliwic pójdą te pociągi, które przez kilkanaście lat jeździły już po Katowicach. Taka zabawa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez m966 dnia Sob 13:43, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Sob 13:36, 11 Kwi 2009    Temat postu:

@Mark: primo czy wzkm w Gliwicach i Kato się jakoś znacząco różnią? Chodzi o to, że Franek (z tego, co go zrozumiałem w kuluarowych rozmowach) ma po prostu opinię "tego za wiele". Powiedział nawet, że jeżeli TŚ wcześniej zajęłyby się Gliwicacami, gdyby jeździły Karliki, nie byłoby w ogóle tej debaty. A tak to co, może będą za kilka, może za kilkanaście lat.
secundo: to, że w innych miastach się "da" nie jest żadnym argumentem. Bo tym innym miastom tak samo nie przeszkadza KZK GOP i ogólnie brak racjolnalizacji w komunikacji. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kaspric dnia Sob 13:40, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qwe



Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:36, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Dlatego najlepszym wyjściem byłoby przejęcie przez miasto torowisk, wyjście z KZK i zabawę w komunikację samemu - pewnie wyszłoby to o wiele lepiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mark40



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:44, 12 Kwi 2009    Temat postu:

m966 napisał:
Wiem z debaty. To raz. Dwa, jeżeli TŚ kupią dla Gliwic nowy tabor wysokopodłogowy, to będziemy na niego skazani przez dobre 30 lat, póki nie zostanie wycofany z ruchu. Z remontem torów jest to samo. Masz rację, że wykonuje się go raz na dłuższy czas, a w Gliwicach remont miał być prowadzony (to też wiem z debaty) systemem tradycyjnym, a więc bez żadnych "pływających szyn". Realizowanie modernizacji, które nic nie modernizują, a jedynie utrwalają stan obecny nie ma sensu.
W takim razie na tej debacie wmawiano bzdury. TŚ dla wszystkich torowisk w GOPie wbudowanych w jezdnie przyjeły modernziacje w technologii pływajacej szyny, co potwierdza również kwota, która miała byc na to przeznaczona (20 mln). Jednym słowem stek bzur przeciw tramwajom.

m966 napisał:
I to jest właśnie traktowanie po macoszemu. Nowy tabor do Katowic, Chorzowa itd., a do Gliwic używki po remoncie. Za kilkanaście lat kupimy nowy tabor, to znowu pójdzie do Katowic, a do Gliwic pójdą te pociągi, które przez kilkanaście lat jeździły już po Katowicach. Taka zabawa.
Jest za daleko idące wysuwanie wniosków. Ilość zakupów taboru w ostatnim czasie i prowadzenie takich zabawa naprawdę pozwala przyjąć takie załozenie?

kaspric napisał:
@Mark: primo czy wzkm w Gliwicach i Kato się jakoś znacząco różnią?

Za stopiatki są takie same, za Karliki są inne. Poza tym porównując jakie Gliwice przeznaczały do tej pory dotacje z dotacjami innych miast na trawmaje, mozna wywnioskować, ze Kraliki kosztwaały 300 mln (w rzeczywistosci 72 mln). Bo jesli Gliwice wydały wg UM 10 mln na Karliki dotujac 2 linie (jedna to w dodatku solówki) to pozstałe miasta dotujac reszte linii wydały na nie kilkaset mln. Pisze to by pokazać ze kwoty te są dziwne, wrecz niemozliwe. Nie wiem też w jaki inny sposób Gliwice mogły dotować karliki, nie ma innego sposobu niz poprzez wzkm. I jeśli Gliwice twierdzą, że ich całe (większosć) dotacji na trawmaje poszły na Karliki to w takim razie inne miasta dotowały biezace utrzymanie 1/4 w Gliwicach przez kilka lat bo za darmo przecież nie jezdziły. Żartuje sobie nieco bezsensownie ale zeby pokazać jak bezsensowane argumenty były rzucane na tej debacie

Cytat:
Chodzi o to, że Franek (z tego, co go zrozumiałem w kuluarowych rozmowach) ma po prostu opinię "tego za wiele". Powiedział nawet, że jeżeli TŚ wcześniej zajęłyby się Gliwicacami, gdyby jeździły Karliki, nie byłoby w ogóle tej debaty. A tak to co, może będą za kilka, może za kilkanaście lat.

Rozumiem, ze gdyby jezdziły po tej "źle wytyczonej trasie"* osługujacej "znikome potoki pasażerkie"* nowoczesne wagony miasto bez problemu zmodernizowało by te linię. Nie uważasz, ze to sobie zaprzecza?

*wg UM Gliwice

Cytat:
secundo: to, że w innych miastach się "da" nie jest żadnym argumentem. Bo tym innym miastom tak samo nie przeszkadza KZK GOP i ogólnie brak racjolnalizacji w komunikacji.

To są dwie rózne sprawy. Akurat takie rowiązanie jakie przyjeto we wszytskich miasatch (oprócz Gliwic) jest ok. Powtórzę, ze to jest tylko i wyłacznie wymówka Gliwic by pokazać jakie problemy są z TŚ a w tym przyapdku ich nie ma w ogóle.

Qwe napisał:
Dlatego najlepszym wyjściem byłoby przejęcie przez miasto torowisk, wyjście z KZK i zabawę w komunikację samemu - pewnie wyszłoby to o wiele lepiej.
I pewnie o wiele drożej, co w przypadku Gliwic niekoniecznie wiazałoby sie z poprawą sytuacji Wink bo jak wpsomniał m966, "KM nie nalezy do priorytetów w zwiazku z masową motoryzacja mieszkańców".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mark40 dnia Nie 12:46, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Nie 13:53, 12 Kwi 2009    Temat postu:

mark40 napisał:
W takim razie na tej debacie wmawiano bzdury.


Pracownicy i dyrektorzy TŚ przysłuchiwali się tym "bzdurom", ale nikt nie wystąpił ze sprostowaniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Nie 14:47, 12 Kwi 2009    Temat postu:

mark40 napisał:
Za stopiatki są takie same, za Karliki są inne.
A jaka to jest różnica?
mark40 napisał:
Żartuje sobie nieco bezsensownie ale zeby pokazać jak bezsensowane argumenty były rzucane na tej debacie
M966 tutaj odpowiedział, ale powtórzę - skoro to są wszystko bzdury, to czemu nikt z TŚ tego nie prostuje? Jak widać firma dba o miasto, walczy o linię do upadłego Laughing

mark40 napisał:
Rozumiem, ze gdyby jezdziły po tej "źle wytyczonej trasie"* osługujacej "znikome potoki pasażerkie"* nowoczesne wagony miasto bez problemu zmodernizowało by te linię. Nie uważasz, ze to sobie zaprzecza?
Można to nazwać "przelaną czarą goryczy". Skoro do tej pory nie ma niskopodłogowego taboru i nie ma na niego widoków (bo "kiedyś" będzie), to jest to poważny argument (przy czym dla mnie do próby uwolnienia się od monopolu TŚ (nawet, jeśli dalej pełniłyby usługę), a nie likwidacji)

mark40 napisał:
To są dwie rózne sprawy. Akurat takie rowiązanie jakie przyjeto we wszytskich miasatch (oprócz Gliwic) jest ok. Powtórzę, ze to jest tylko i wyłacznie wymówka Gliwic by pokazać jakie problemy są z TŚ a w tym przyapdku ich nie ma w ogóle.
Mark, podaj mi jeden, dosłownie jeden argument za tym, że torowiska powinny należeć do przewoźnika, a nie bezpośrednio do miasta.

mark40 napisał:
I pewnie o wiele drożej, co w przypadku Gliwic niekoniecznie wiazałoby sie z poprawą sytuacji Wink
Doszłyby koszty administracji, ale odpadłyby koszty debilnych decyzji "z centrali".
Swoją drogą a propos KZK - na debacie był Urbańczyk i co powiedział? Tyle, że "nie wszędzi muszą być tramwaje" i że autobusy muszą jeździć po Chorzowskiej. Jednym słowem tramwaje w Gl ma tam, gdzie całą komunikację.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qwe



Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:12, 12 Kwi 2009    Temat postu:

I wracamy do punkty wyjścia, czyli tego, jak debilnym tworem jest KZK GOP, które zamiast spełniać swoją podstawową funkcję, jest firmą, powiedzmy szczerze, gdzie obsadza się stołkami m.in. "byłych" urzędników i znajomych - ludzi, którzy nie znają się na rzeczy - ja bym stamtąd spieprzał, choćbym musiał dopłacić do własnego tworu więcej za administrację. Coś jak przypadek PODIUM, gdzie szefem organizacji zrobiło się biednego Pana Moszyńskiego. Oj pewnie komuś nadepnę na odcisk Razz

pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mark40



Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:04, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Odpowiem bez cytowania, bo za duzo ich Wink .

Nie wiem dlaczego TŚ nie zaprzeczały. Moze nie było osoby któa była rozeznana w temacie. Moze pamietacie kto był czy sie wypowiadał z mównicy?

Wiem, że 20 parę milionów nie odpowiada kwocie która wskazywałaby na wymienioną technologe kłądzenia torów. Aktualnie w Katowicach za 23 mln remontuje się 6,6 km podwójnego torowiska (czyli de-facto 3,3 km). Wiekszosc odcinka własnie w technologii szyny pływajacej, mniejsza częsć jako torowisko wydzielone.. Chorzów swego czasu za remont ~500 metrowego odcinka starą medodą poniósł zaledwie koszty wyskości 700 tys. Wiec kwotowow sie to nie zgadza po prostu. Mam na kompie plik TŚ z zakresem modernizacji sieci w GOP i tam pisze wyraznie wszystkie odcinki łacznie z gliwickimi mają byc modernizowane w technologii szyn pływajacych.

Stawki wzkm tramwajowego
- wagon typu N, 105N lub 111N: 8,43 zł netto,
- wagon typu N, 105N lub 111N jako doczepny: 6,77 zł netto,
- wagon typu 116Nd: 10,96 zł netto.

Wiec Karlik jest tanszy od sładu stopiątek, ale i mniej pojemny.

Czy brak widoków na tabor niskopodłogowy w najblizszych 3 latach, jest argumentem jej likwidacji? Czy w innych maistach w Polsce likwiduje sie trasy po których nie kursuja wagony niskie i w anjbliższych latach kursować też nie bedą? A takich tras jest sporo, tylko na kilku z kilkunastu/kilkudziesieciu (jak np w Warszawie) w kazdym mieście kursuje niski tabor. Wiadomo, ze wymiana taboru trawmajowego trwa dłuzej od autobusowego, ale to nie jest zaden argument Smile

Co do torowisk. Torowiska są właśnoscią spółki TŚ. TŚ są własnoscią gmin. Gminy maja pełną swobodę w podejmownaiu decyzji odnosnie torowisk na swoim terenie. SMM w zeszłym roku wyszło z inicjatywą odnosnie deptaku na 3 MAJA w Katowicach. Torowisko miało byc własnie w technologii szyn pływajacych. Jako, że takie płyty nie przystoją reprezentacyjnemu deptakowi zaproponowlaiśmy inną technologie. PIotr Uszok zajął się sprawą i przekazał sugestie projektanowi, oczywiscie przekazujac na modernziowany odcinek tazke pieniedze. Wiec w czym problem? Ano w niczym Razz

Osobny związek w Gliwicach. Prosze bardzo, tylko nie wiem czy warto, czy to coś zmieni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Infrastruktura i komunikacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 6 z 62

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin