Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna

Ścieżki rowerowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Infrastruktura i komunikacja
Autor Wiadomość
Robak



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Kopernik

PostWysłany: Śro 10:51, 23 Mar 2011    Temat postu:

m966 napisał:
proso2 napisał:
Statystyki nie kłamią. Wypadkowość jest wielokrotnie wyższa niż w wielu innych krajach europejskich.


Statystycznie wiele osób ginie też na skutek utonięć. To co, likwidujemy wszystkie jeziora?


Nie bagatelizowałbym Mieszko statystyk. W Polsce ginie najwięcej rowerzystów w całej Unii Europejskiej! Podkreślam ginie, a nie ulega kolizji. Powodów jest wiele, ale jednym z nich jest właśnie zła organizacja ruchu i geometria ulic.

Wiesz, budowa np. ronda w taki sposób, że Ty w sumie nie musisz wcale redukować prędkości i jesteś w stanie tak wymierzyć, by przejechać przez nie na wprost jest bzdurą totalną.
To samo tyczy się źle profilowanych zakrętów czy skrzyżowań, które nie wymuszają ograniczania prędkość, a wręcz przeciwnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Śro 13:06, 23 Mar 2011    Temat postu:

Robak napisał:
To samo tyczy się źle profilowanych zakrętów czy skrzyżowań, które nie wymuszają ograniczania prędkość, a wręcz przeciwnie.


Po to właśnie profiluje się zakręty, żeby nie trzeba było na nich zwalniać. Jak chcesz efekt zwalniający, to budujesz zakręt nieprofilowany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wix



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 14:16, 23 Mar 2011    Temat postu:

W mieście? Bzdura. Na zakrętach prawie zawsze zostaje normalny spadek daszkowy. A projektowanie wymuszające zwalnianie to osobna dziedzina, a w mieście raczej ważna w przypadku zwykłych dróg.

Jeżeli chodzi o ronda - oficjalnie wygląda to ładnie, jednak rzeczywistość jest słaba. Zawsze są "trudne warunki lokalne" i potem mamy takie cuda, jak na Kujawskiej czy Jasnej, gdzie można przelecieć na wprost na niektórych relacjach. W przypadku tego pierwszego to tylko kwestia Politechniki, która nie chciała oddać paru metrów ziemi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Śro 14:35, 23 Mar 2011    Temat postu:

Moim zdaniem w mieście promować powinno się przede wszystkim płynność jazdy. Dzięki temu ogranicza się spalanie, emisję spalin itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wix



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 14:52, 23 Mar 2011    Temat postu:

Właściwie to i o tym mowa - wymuszenie jazdy wolniejszej, ale za to płynnej. Wtedy da się to pogodzić i z pieszymi, i z rowerami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Śro 15:30, 23 Mar 2011    Temat postu:

Kwestią pozostaje jeszcze ustalenie wspólnej definicji słowa "wolniejszej". Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proso2



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 17:06, 23 Mar 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Kwestią pozostaje jeszcze ustalenie wspólnej definicji słowa "wolniejszej". Wink


Tu nie chodzi o definicję, a raczej o funkcję zależności między prędkością a liczbą punktów kolizyjnych i ich widoczności. Im mniej punktów kolizyjnych i im lepsza ich widoczność, tym dopuszczalna prędkość może być większa. Zabudowa jako taka zawsze wymusza dużo punktów kolizyjnych (czy wręcz stref kolizyjnych), a brak widoczności jest spowodowany ciasnotą zabudowy, zwłaszcza tej historycznej, chociaż nowych kwiatków dotyczących tej ciasnoty nie brakuje.
Uczstniczyłem niedawno w konferencji zwanej Rowerolucją, gdzie były przedstawiane wzory francuskie rozwiązań komunikacyjnych. Rozwój powinien iść w tym kierunku, aby można było jeździć dość szybko po drogach głównych, gdzie ruch rowerowy powinien być wyrzucony co najmniej na oddzielne pasy, a najlepiej na drogi rowerowe, natomiast pomiędzy nimi powinny być strefy ruchu wolnego z dopuszczalną prędkością samochodów do 30 km/h i z takimi rozwiązaniami ruchu drogowego, aby żaden tranzyt nie był w tych strefach możliwy, np. wjazd do strefy tylko od południa i północy, a wyjazd tylko na wschód i na zachód. W tych strefach wolnych nie ma potrzeby tworzenia dróg rowerowych, natomiast rowerzyści mogą w nich jeździć ulicami jednokierunkowymi pod prąd, a także organizuje się dla nich przejazdy w poprzek głównych ulic tam, gdzie dla samochodów taki przejazd jest zabroniony. U nas tego typu podejście do problemów komunikacyjnych dopiero raczkuje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez proso2 dnia Śro 18:34, 23 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Śro 18:47, 23 Mar 2011    Temat postu:

Bo też proporcje między kierowcami a rowerzystami są u nas zupełnie inne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ziutek997



Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grottgera

PostWysłany: Śro 19:31, 23 Mar 2011    Temat postu:

W Polce do wielu rozwiązań jeszcze nie dorośliśmy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wix



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 20:14, 23 Mar 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Bo też proporcje między kierowcami a rowerzystami są u nas zupełnie inne.

Ale to też ma olbrzymi związek z brakiem infrastruktury. Choć faktem jest, że w naszym klimacie na rowerach można jeździć rzadziej, bo w Danii praktycznie da się cały rok (chyba że dowali zimą, ale wtedy to jest paraliż wszystkiego zazwyczaj). Znowu zataczamy koło, Mieszko. "Infrastruktura nie jest potrzebna, bo nikt nie jeździ. Nikt nie jeździ, bo nie ma po czym". Będziemy o tym dyskutować w nieskończoność? Ścieżki rowerowe to moim zdaniem równie niezbędna infrastruktura co chodniki czy miejsca postojowe. Oczywiście nie wszędzie, ale jak będzie siatka podstawowa to będą użytkownicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Śro 20:25, 23 Mar 2011    Temat postu:

^^ dodam tylko, że z 12 pracowników w mojej firmie 1 dojeżdża rowerem, chociaż bardzo długo się wahał nad kupnem roweru (bo nie ma ścieżki), 1 by chciał, ale nie ma po czym, 1 czasami dojeżdża, ale też niespecjalnie ma po czym, 1 dojeżdżał, ale teraz mieszka bliżej.

3 osoby (z 12), dla których alternatywą jest samochód


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Śro 20:42, 23 Mar 2011    Temat postu:

wix napisał:
Znowu zataczamy koło, Mieszko. "Infrastruktura nie jest potrzebna, bo nikt nie jeździ. Nikt nie jeździ, bo nie ma po czym". Będziemy o tym dyskutować w nieskończoność? Ścieżki rowerowe to moim zdaniem równie niezbędna infrastruktura co chodniki czy miejsca postojowe. Oczywiście nie wszędzie, ale jak będzie siatka podstawowa to będą użytkownicy.


Nigdy nie napisałem, że infrastruktura rowerowa nie jest potrzebna! Wręcz przeciwnie, jestem między innymi pomysłodawcą sieci miejskich wypożyczelni rowerowych. Piszę jedynie, że nie jest celowe promowanie rowerów kosztem ruchu samochodowego poprzez np. sztuczne ograniczanie prędkości do 30 km/h. Znasz kogoś, kto chciałby jeździć rowerem, ale nie robi tego, bo nie czuje się na rowerze bezpiecznie? Bo ja nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wix



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 21:11, 23 Mar 2011    Temat postu:

Znam. Sam tak mam, bo serio boję się o swoje zdrowie na tych ulicach przy takim ruchu. No i mam takich znajomych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proso2



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 23:20, 23 Mar 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Piszę jedynie, że nie jest celowe promowanie rowerów kosztem ruchu samochodowego poprzez np. sztuczne ograniczanie prędkości do 30 km/h. Znasz kogoś, kto chciałby jeździć rowerem, ale nie robi tego, bo nie czuje się na rowerze bezpiecznie? Bo ja nie.


Prędkości nie ogranicza się z powodu istnienia rowerzystów, ale dlatego, że taka prędkość jest po prostu bezpieczniejsza tam, gdzie jest stosunkowo duży ruch pieszy, a korzyść dla rowerzystów z powodu tego ograniczenia jest niejako przy okazji. Oczywiście może się incydentalnie zdarzyć, że zaistnieje potrzeba ograniczenia prędkości z powodu rowerzystów, ale wyjątek pozostanie tylko wyjątkiem.
Rozważania, czy ktoś nie jeździ rowerem, bo nie czuje się bezpiecznie są lekko abstrakcyjne. Na ogół większość nie jeździ rowerem, bo przyzwyczaiła się jeździć czymś innym i nawet o tym nie myśli, skoro i tak nie ma po czym jeździć. Kiedyś czytałem ma preclu ciekawy wpis osoby, która wyjechała służbowo do miasta, w którym nie było miejsc parkingowych, a za to wszędzie były ścieżki rowerowe i stojaki na rowery. Drugi raz pojechała tam z rowerem na dachu. Poza tym człowiek jest zwierzęciem stadnym. Jak zobaczy, że otoczenie jeździ na rowerach, to od razu zacznie rozważać przyłączenie się do tego stada Smile Póki co mamy stado kierowców samochodów, a wśród nich wielu nowobogackich szpanerów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robak



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Kopernik

PostWysłany: Czw 9:39, 24 Mar 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Znasz kogoś, kto chciałby jeździć rowerem, ale nie robi tego, bo nie czuje się na rowerze bezpiecznie? Bo ja nie.


Znam mnóstwo takich osób i strachu jazdy ulicą przy samochodach nie można przypisać do jednej grupy wiekowej. Dotyczy to całego przekroju społeczeństwa.

Realizuję obecnie projekt w szkołach, gdzie przeprowadzam prelekcje dla młodzieży i dzieci w podstawówce/gimnazjów/liceum. Ponad połowa nie korzysta z rowerów z powodów powiązanych z bezpieczeństwem przemieszczania się. Boi się jazdy ruchliwą drogą (taki wynik był np. w szkole w Brzezince, gdzie ich główną drogą jest Kozielska, a nie wszyscy mieszkają na terenie dzielnicy), a chodnikami przecież jeździć nie wolno.
Tak samo gimnazja np. przy Orlickiego i Lipowej. To że przy Orlickiego jest droga rowerowa to nie rozwiązuje zasadniczo tylko 3 główne kierunki, ale relacji jest tam znacznie więcej, gdzie możesz tylko drogą jeździć. Uczę ich co robić by zwiększyć swoje bezpieczeństwo, ale wielu nadal pozostaje nieprzekonanych do póki nie zobaczą zmian.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Infrastruktura i komunikacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 14 z 31

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin