Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna

Ścieżki rowerowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Infrastruktura i komunikacja
Autor Wiadomość
Robak



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice - Kopernik

PostWysłany: Wto 16:35, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Gorąco polecam.

Stenogram z posiedzenia Komisji Rozwoju Miasta i Inwestycji poświęconego infrastrukturze rowerowej w Gliwicach. Przeczytajcie sami co o rowerach, infrastrukturze rowerowej, klimacie itp. uważa wiceprezydent Gliwic, Piotr Wieczorek. Jest też wersja Wideo do posłuchania.

Link - [link widoczny dla zalogowanych].[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proso2



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 19:45, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Co myślę o wypowiedziach Pana Wiceprezydenta Wieczorka napisałem na Forum ŚIR [link widoczny dla zalogowanych]
Życzę pomyślnej lektury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Wto 21:54, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Jeśli chodzi o komunikację rowerową, to moje doświadczenia są następujące. Jak jeszcze mieszkałem na Kopernika, to zdarzało mi się czasem korzystać. Jak uciekł mi ostatni autobus, a nie chciałem się spóźnić na zajęcia, to rowerem byłem w stanie dojechać na Politechnikę w 10 minut. Teraz mieszkam w takim miejscu, że mam do wyboru - albo 5 minut rowerem, albo kwadrans piechotą. I wolę przejść się pieszo. Mniejszy wysiłek, nie trzeba się martwić, gdzie przypiąć rower itd. Jeśli chodzi o czynniki, które ograniczają wśród gliwiczan korzystanie z rowerów, to:
1. Pogoda. Wystarczy trochę mrozu czy wiatru i chętnych do jazdy rowerem ubywa.
2. Brak sprzętu. Zakup roweru to jest jednak wydatek. Albo ludzi na to nie stać, albo za podobne pieniądze są w stanie kupić sobie np. skuter.
3. Warunki terenowe. Gliwice położone są na kilku wgórzach, co wymaga od rowerzysty pewnych umiejętności. Podjazd ulicą Toszecką, Tarnogórską czy Rybnicką do łatwych nie należy, a konieczność sporego wysiłku odstrasza przeciętnego człowieka od roweru.
4. Komunikacja miejska w Gliwicach do idealnych nie należy, ale jest na tyle ok, że stanowi alternatywę dla rowerów. Zauważyłem, że rowerzystów w Polsce najwięcej jest jednak tam, gdzie KM jest kiepska lub nie ma jej wcale. Olbrzymią ilość rowerzystów spotkałem np. w Kluczborku, gdzie KM chyba w ogóle nie istnieje. Zamiast tego jest gigantyczny parking dla rowerów pod dworcem PKP.

Reasumując, drogi rowerowe należy w Gliwicach budować, ale nie powinien to być priorytet, a raczej uzupełnienie innych działań, takich jak rozwój KM. Krok po kroku, ścieżka po ścieżce jakaś sieć rowerowa w Gliwicach na pewno powstanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wix



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Wto 23:04, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Z całym szacunkiem, ale chrzanisz:
ad.1. Odkryłeś Amerykę. Na skuterach też mniej wtedy jeździ.
ad.2. Bzdury, rowery są stosunkowo tanie, wiele osób je ma, kupić używany to nie problem.
ad.3. To są górki, gdybyśmy mieli infrastrukturę to zupełnie po lekku można by je pokonywać. Żaden problem nawet dla przeciętnego zjadacza chleba.
ad.4. To samo słychać (choćby z UMu) przy parze samochód-KM. "Przecież dominuje ruch samochodowy i trzeba do niego infrastrukturę dopasować".

Nikt nie twierdzi, że trzeba pieniądze z inwestycji drogowych przesuwać na rowerowe, ale należałoby myśleć o takich rozwiązaniach. Poza tym jest sporo miejsc, gdzie wystarczyłoby zawęzić jezdnię separatorami i byłyby niezłe ścieżki, i to przy niewielkim utrudnieniu ruchu dla pojazdów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Wto 23:20, 26 Kwi 2011    Temat postu:

2. Ale po co, skoro równie dobrze może kupić bilet na autobus?
3. Ja nie jestem zwykłym zjadaczem chleba, trochę na rowerze zjeździłem (wjeżdżałem na Górę św. Anny i Przełęcz Jakuszycką), ale jak pomyślę, że dzień w dzień po męczącej pracy mam jeszcze pedałować 2 km pod górę, to mi się odechciewa.

Oczywiście, że da się tanim kosztem wybudować te ścieżki i należy to robić, ale nie jest to temat, który należałoby stawiać na ostrzu noża. Liczbę potencjalnych użytkowników tych tras dobrze widać na Gliwickiej Masie Krytycznej, która do najliczniejszych jednak nie należy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Wto 23:50, 26 Kwi 2011    Temat postu:

m966 napisał:
3. Ja nie jestem zwykłym zjadaczem chleba, trochę na rowerze zjeździłem (wjeżdżałem na Górę św. Anny i Przełęcz Jakuszycką), ale jak pomyślę, że dzień w dzień po męczącej pracy mam jeszcze pedałować 2 km pod górę, to mi się odechciewa.
Dziwne, mój niespełna 60 letni ojciec CODZIENNIE pokonuje tę "górzystą" trasę z Kopernika na Poli i nie narzeka.
Gdyby pracował gdziekolwiek indziej, nie jeździłby rowerem - akurat trafił na jedyny w miarę sensowny kierunek ze ścieżką rowerową.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ziutek997



Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grottgera

PostWysłany: Śro 15:16, 27 Kwi 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Liczbę potencjalnych użytkowników tych tras dobrze widać na Gliwickiej Masie Krytycznej, która do najliczniejszych jednak nie należy.


Ja nigdy nie byłem i się nei wybieram na masę krytyczną jednak potencjalnym użytkownikiem jestem....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proso2



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 15:25, 27 Kwi 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Reasumując, drogi rowerowe należy w Gliwicach budować, ale nie powinien to być priorytet, a raczej uzupełnienie innych działań, takich jak rozwój KM. Krok po kroku, ścieżka po ścieżce jakaś sieć rowerowa w Gliwicach na pewno powstanie.

Chyba nie ma w Polsce miasta, w którym by budowa dróg rowerowych była priorytetem, ani się na to nie zanosi. Nikt by nie miał o nic pretensji, gdyby to był krok po kroku, a nie przebieganie nogami jak przy biegunce. I nie chodzi tylko o to, aby powstawały, ale aby nadawały się do użytku, a miesjce prewidziane pod ich budowę w przyszłości nie było teraz zawłaszczane na inne cele.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proso2



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 15:28, 27 Kwi 2011    Temat postu:

wix napisał:
jest sporo miejsc, gdzie wystarczyłoby zawęzić jezdnię separatorami i byłyby niezłe ścieżki, i to przy niewielkim utrudnieniu ruchu dla pojazdów.

Skąd to przekonanie, że sporo? Na ul. Daszyńskiego na sporym odcinku jest szeroko, ale przy krawężniku jest tak nierówno, że tylko wrogowi bym życzył takiego pasa rowerowego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proso2



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 15:35, 27 Kwi 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Oczywiście, że da się tanim kosztem wybudować te ścieżki i należy to robić, ale nie jest to temat, który należałoby stawiać na ostrzu noża.

Takich tandetnych "tanim kosztem" to mamy 84 km. Tematem jest to, aby ścieżki przestały być byle jakie i byle gdzie.
m966 napisał:
Liczbę potencjalnych użytkowników tych tras dobrze widać na Gliwickiej Masie Krytycznej, która do najliczniejszych jednak nie należy.

Mylisz skutek z przyczyną. Mała ilość rowerzystów jest skutkiem braku ścieżek, czyli niewłaściwej gospodarki przestrzenią i mieniem publicznym.
Te protesty, to tylko garstka tych, którym najbardziej zależy, aby było lepiej, niż jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proso2



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 15:39, 27 Kwi 2011    Temat postu:

kaspric napisał:
m966 napisał:
3. Ja nie jestem zwykłym zjadaczem chleba, trochę na rowerze zjeździłem (wjeżdżałem na Górę św. Anny i Przełęcz Jakuszycką), ale jak pomyślę, że dzień w dzień po męczącej pracy mam jeszcze pedałować 2 km pod górę, to mi się odechciewa.
Dziwne, mój niespełna 60 letni ojciec CODZIENNIE pokonuje tę "górzystą" trasę z Kopernika na Poli i nie narzeka.
Gdyby pracował gdziekolwiek indziej, nie jeździłby rowerem - akurat trafił na jedyny w miarę sensowny kierunek ze ścieżką rowerową.

Swojego czasu jeździłem do Rydułtów, gdzie kopalnia jest w dołku i po pracy trzeba się nieźle namęczyć pod górkę, a przy kopalni był olbrzymi parking rowerowy z kilkuset rowerami. Chyba m966 nie sądzi, że górnicy obijali się w pracy, aby potem jechać 2 km pod górkę? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wix



Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 15:39, 27 Kwi 2011    Temat postu:

proso2 napisał:
Skąd to przekonanie, że sporo? Na ul. Daszyńskiego na sporym odcinku jest szeroko, ale przy krawężniku jest tak nierówno, że tylko wrogowi bym życzył takiego pasa rowerowego.

Absolutnie nie twierdzę, że miałoby się to dokonać bez wymiany przynajmniej warstwy ścieralnej. Przez "nieduży koszt" rozumiem jednak coś więcej niż kilkaset metrów linii wymalowanej akrylem i kilka znaków. No ale skoro i tak będzie trzeba remontować te ulice to wtedy byłby to już koszt oznakowania, w dużej części.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wix dnia Śro 15:41, 27 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Śro 15:40, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Osobiście nie sądzę, żeby od większej ilości ścieżek nagle przybyło rowerzystów. Mam tu na myśli takich regularnych rowerzystów, którzy codziennie będą dojeżdżać do pracy/szkoły rowerem. Jak ktoś chce jeździć na rowerze, to będzie jeździł i bez ścieżek, i nawet konieczność jazdy nierównym skrajem jezdni nie będzie stanowiła tutaj przeszkody. A jak ktoś nie chce jeździć na rowerze, bo roweru nie ma, bo go to męczy, bo ma daleko, zależy mu na czasie itd., to też sama ścieżka go do roweru nie przekona.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez m966 dnia Śro 15:43, 27 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaspric
Administrator


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kopernika

PostWysłany: Śro 16:17, 27 Kwi 2011    Temat postu:

m966 napisał:
Osobiście nie sądzę, żeby od większej ilości ścieżek nagle przybyło rowerzystów. Mam tu na myśli takich regularnych rowerzystów, którzy codziennie będą dojeżdżać do pracy/szkoły rowerem. Jak ktoś chce jeździć na rowerze, to będzie jeździł i bez ścieżek, i nawet konieczność jazdy nierównym skrajem jezdni nie będzie stanowiła tutaj przeszkody. A jak ktoś nie chce jeździć na rowerze, bo roweru nie ma, bo go to męczy, bo ma daleko, zależy mu na czasie itd., to też sama ścieżka go do roweru nie przekona.
W mojej pracy na 14 osób pracujących od zaraz jest ok 5,6 osób.
1 osoba jeździ już teraz - zamiast samochodu i POMIMO kompletnego braku ścieżki
2 osoby czasami rowerem, czasami samochodem - bo muszą przejechać przez całe miasto (łącznie z takimi ulicami jak Częstochowska) i nie zawsze im się chce. To nie oznacza, że ZAWSZE jeździliby rowerem, ale na pewno częściej.
2 osobom się zdarza - czyli są potencjalnymi rowerzystami (dla jednego z nich alternatywą jest samochód).
1 osoba mówi, że jeździłaby mając ścieżkę - ale tak nie chce jej się przeciskać przez wąskie gardło w postaci Piwnej (mieszka na Zatorzu).

Ja raczej preferuję autobus (bo mogę się w nim czasem uczyć), ale z pewnością mając infrastrukturę również zdarzałoby mi się jeździć rowerem (zwłaszcza, gdy musiałbym coś jeszcze załatwić na mieście) - problem w tym, że wzdłuż Toszeckiej sam wiesz, jaki komfrot rowerem mamy.

Pozostałe osoby raczej mają za daleko (dojeżdżają spoza Gliwic)

Zdecydowanie wolę żywe przykłady, a nie mądrości Wieczorka "ja wiem". A tu mam ich kilka. Do nich mogę dołożyć kolejnego pracownika dojeżdżającego z Czerwionki, dla którego ograniczenie oferty autobusowej (w pewnym momencie wypadły jakieś wieczorne kursy 194) było powodem do kupna drugiego samochodu.

Taka jest u nas polityka transportowa. A argumenty przeciw oczywiście na zasadzie "co pan wie o klimacie w Berlinie?". Najgorsze jest to, że nic nie trzeba wymyślać - bo wszystko już jest wymyślone. Trzeba to tylko zaadaptować, nic więcej!

PS i nie chodzi o "nagle", bo przyzwyczajenia zmieniają się powoli.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kaspric dnia Śro 16:18, 27 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m966



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Eisengiesserei

PostWysłany: Śro 16:49, 27 Kwi 2011    Temat postu:

kaspric napisał:
wzdłuż Toszeckiej sam wiesz, jaki komfrot rowerem mamy.


Jeździłem i nie narzekałem. A ja też jestem "żywym przykładem".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum postergliwice.fora.pl Strona Główna -> Infrastruktura i komunikacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 15 z 31

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin